A i wóda raczej glutenu nie zawiera.
@Velture nie chce mi się wierzyć że dostaje wstrząsu - sraczka i bule brzucha może wymusić organizm. Może to być coś innego, co po prostu było w tym jedzeniu akurat.
moje kurki są bezglutenowe. chcesz spróbować?![]()
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<@up to zapraszam do mnie! kurki wolnobiegające cały dzionek, żółtka jajek żółciutkie jak dupa osy, do tego sąsiad ma tylko 2 krowy i w zeszłym roku mu UE dop🤬liła karę za UWAGA!!! nadprodukcję mleka (z dwóch krów k🤬a ich p🤬lona zaj🤬a w dupę k🤬a mać), więc mleczko też świeżutkie i pachnące. we wsi obok mieszka Jakub Wędrowycz, a za miedzą mam sąsiada, który na moje koty wnyki zakłada, a pod sklepem raz w tygodniu ktoś komuś mordę obije. słowem! prawdziwa wieś!!!
Ale czują różnicę między cołą a pepsi ;-P
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Tia... Są ludzie którzy mają alergię na różne rzeczy i córki mojego sąsiada mają silną alergię na gluten i jak zjedzą coś z glutenem to dostają wstrząsu anafilaktycznego, sraki, rzygania i wypieków na skórze a potem lądują na oiom'ie.
Za to gardzę wszystkimi ludźmi którzy nie mają alergii glutenowej a w sklepach pytają o produkty bezglutenowe bo w necie się naczytali, że gluten zabija.
A jeszcze bardziej gardzę tymi j🤬ymi reklamami produktów które nigdy nie miały glutenu bo z racji swojego składu mieć go nie mogły. Ostatnio w jakimś tesco widziałem wędzoną rybę w opakowaniu z napisem "Bez glutenu"... K🤬a mać... serio?
Tak jak te p🤬lone płatki kukurydziane cornflakes czy jakoś co kilka p🤬d w reklamie je wp🤬la i mówią, że nie czują różnicy między starymi płatkami a tymi bezglutenowymi... NO SHIT! Ciężko wyczuć różnicę w NOWYCH płatkach kukurydzianych bez glutenu które mają taki sam j🤬y skład i proces produkcyjny jak stare płatki... które też nie miały j🤬ego glutenu bo kukurydza nie ma p🤬lonego glutenu k🤬a wasza mać.
podpis użytkownika
Nieproporcjonalnie wieleDziadek mojego znajomego ma 83 lata, całe życie jadł mięso i palił fajki, nigdy nie czytał składu na opakowaniach produktów i jeszcze jest w stanie samemu pojechać na rowerze po zakupy. Ba, on ma lepszą kondycję niż nie jeden współczesny dwudziestolatek. Prawda jest taka, że organizm człowieka przyzwyczai się do wszystkiego (drogą ewolucji). Grunt, żeby regularnie ćwiczyć i nie przesadzać (czytaj: nie spaść się jak prosiak).
Alergia na gluten nie istnieje. Gość który jako pierwszy udokumentował że gluten może być alergenem, się z tego wycofał, po ostatnim badaniu jakie wykonał. W skrócie, zebrał grupę osób z "uczuleniem" na gluten i podawał im posiłki, wcześniej mówiąc że niektóre z nich będą zawierały gluten, ale nie mówiąc które konkretnie. Badani czuli się po wszystkich posiłkach źle. Wyszło że ich negatywne nastawienie od samego początku, powodowało to że czuli się źle i nawet późniejsze badania, w których mówił że będzie podawać jedzenie z glutenem, a wcale glutenu nie było, przyniosły identyczny rezultat - ludzie czuli się źle.
Źródło: ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23648697 są tam linki do artykułu z całym badaniem, a tutaj TLDR: sciencealert.com/scientists-who-found-evidence-for-gluten-sensitivity-...
@Velture nie chce mi się wierzyć że dostaje wstrząsu - sraczka i bule brzucha może wymusić organizm. Może to być coś innego, co po prostu było w tym jedzeniu akurat.
podpis użytkownika
Człowiek z wolną wolą może robić wszystko, człowiek wolny więcej.
Tia... Są ludzie którzy mają alergię na różne rzeczy i córki mojego sąsiada mają silną alergię na gluten i jak zjedzą coś z glutenem to dostają wstrząsu anafilaktycznego, sraki, rzygania i wypieków na skórze a potem lądują na oiom'ie.
Za to gardzę wszystkimi ludźmi którzy nie mają alergii glutenowej a w sklepach pytają o produkty bezglutenowe bo w necie się naczytali, że gluten zabija.
A jeszcze bardziej gardzę tymi j🤬ymi reklamami produktów które nigdy nie miały glutenu bo z racji swojego składu mieć go nie mogły. Ostatnio w jakimś tesco widziałem wędzoną rybę w opakowaniu z napisem "Bez glutenu"... K🤬a mać... serio?
Tak jak te p🤬lone płatki kukurydziane cornflakes czy jakoś co kilka p🤬d w reklamie je wp🤬la i mówią, że nie czują różnicy między starymi płatkami a tymi bezglutenowymi... NO SHIT! Ciężko wyczuć różnicę w NOWYCH płatkach kukurydzianych bez glutenu które mają taki sam j🤬y skład i proces produkcyjny jak stare płatki... które też nie miały j🤬ego glutenu bo kukurydza nie ma p🤬lonego glutenu k🤬a wasza mać.