Wszystko zostało precyzyjnie zaplanowane...
9
350
baronturbina napisał/a:
Onco teraz? Podważysz swój akt chrztu po 17 latach życia ?
Po 30 to raz, a dwa odezwij się jak już nauczysz się alfabetu, wiesz, takie trudne sprawy jak odróżnianie "e" od "ę".
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
baronturbina napisał/a:
A mogę się analfabetu nauczyć z naciskiem na Anal i buziaczkami dla Twojej mamy?
Nie widzę problemu
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
7wporzondku napisał/a:
@kokos_123
Dzieki Kokos na taki komentarz liczylem
Mam nadzieję że korzystając wyłącznie z w/w ściągawki nie zabierzesz się za ścinanie.
Mimo że to wszystko święta prawda i warto tego przestrzegać kokos_123 nie wspomniał o takiej sprawie jak kierunek obalania.
Drzewa są często pochylone, mają po dwa lub więcej wierzchołków, niesymetryczną koronę, potężne konary z jednej strony... Trzeba odrobiny praktyki aby to ocenić, wybrać optymalne miejsce podcięcia, klinami, tyczką lub liną skorygować kierunek upadku pnia.
Stockey napisał/a:
Nie ważne jak drzewo podetniesz, ono in tak obali się na cięższą stronę.
Absolutnie nie.
Nawet amator może częściowo skorygować kierunek, profesjonalista z klinami rutynowo zmieni kierunek obalania pochylonego drzewa o 90 stopni. Fajnie to widać na zawodach drwali, pnie trafiają w palik wbity 20 metrów od ścinanego drzewa.