Ale porządny chłopaczyna - podszedł prawie do końca żeby ładny upadek był; nie spieprzył sprawy w połowie, nie spadł z wysokości metra z okrzykiem 'jestem harcorem'.
Piwko się należy.
Sam mu kibicowałem, żeby jeszcze parę metrów dał radę

Bez stresu, że się uda - wszak to Sadistic