Wysłany:
2011-12-10, 15:55
, ID:
878566
Zgłoś
Wypożyczyłem w wakacje samochód na jeden dzień, żeby poganiać po Krecie. Facet, który przyprowadził auto do hotelu, przestrzegał przed specyficznym sposobem jeżdżenia w Grecji. Efekty? Dzwon w Chanii, wjechał we mnie jakiś Dodupokutalos na skuterze... i Suzuku Burgman musiał odjechac na przyczepce.
Te prawnuki Chaosu naprawdę jeżdżą jak poj🤬i!
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...