Wojna w Fawelach
16
138
Schabik- myślę, że jeżeli ktoś jest na tyle zdeterminowany by strzelać z motocykla to nazbierał tyle pieniędzy by oprócz kałacha kupić sobie porządne obuwie. To są wojny gangów, za broń chwytają przestępcy, zwykłe szare murzynki chowają się do swoich baraków. Przynajmniej tak było na filmie.
Turek- niestety lata walenia kapucyna zrobiły mi wodę z mózgu i poczucia własnej wartości.
Turek- niestety lata walenia kapucyna zrobiły mi wodę z mózgu i poczucia własnej wartości.
podpis użytkownika
Veni Vidi Vyiebane
Gszysztow - niby prawda, ale łatwiej (i taniej) opłacić takiego murzynka, żeby to on strzelał, niż samemu iść, i najprawdopodobniej dać się zabić lub aresztować. I tak znając życie wszystkie grube ryby biznesu narkotykowego (także tego w Rio) to biali, którzy wynajmują czarnych, którzy wynajmują kolejnych czarnych. No bo jaki czarny byłby na tyle przedsiębiorczy żeby zbijać miliony/miliardy na narkotykach?
