Moje miasto, takie piękne. [*]
Nie no ogólnie babeczka jest dość często bohaterem takich epizodów. Kiedyś wyzywała jakiegoś faceta w centrum miasta, innym razem opierniczała dziecko na placu zabaw.
Jeśli się nie mylę, to akcja sprzed dwóch dni. Byłam po drugiej stronie ulicy, gdy na tym przystanku stała już policja - od tego bluzgania jej chyba jakaś żyłka pękła, bo pogotowie też latało wokoło.

Nie mam niestety pojęcia, jak to się skończyło i o co poszło tym razem. Niemniej jednak, nie jest to jej ostatni występ, oj nie.