Wysłany:
2015-11-24, 15:01
, ID:
4298133
Zgłoś
@up
Jak dla mnie jest to wyprzedzanie wyprzedzającego. To czy znajdą się w jednej linii nie ma znaczenia (bardzo szerokie pobocza).
Inna definicja mówi o sytuacji w której jadący z naprzeciwka musi zjechać na pobocze (choć ja bym to nazwał wyprzedzanie z wymuszeniem pierwszeństwa).
Jeszcze inna definicja mówi, że wyprzedzają trzy samochody jednocześnie (jeden za drugim) - co też jest niebezpieczne, bo ten z tyłu najczęściej c🤬ja widzi, a ci z przodu muszą zostawić miejsce na trzeci samochód.