bigoslaw_lyzka_von_wood napisał/a:
Ten "kloszard" był żołnierzem - trochę szacunku...
ma mój szacunek kim by nie był, czy kloszardem czy żołnierzem widać, że trochę życia poświęcił żeby potrafić jebnąć w taki sposób (gdyby tusk i kaczyński tak nap🤬lali też mieli by mój szacunek),