Wiara bez dowodów!

Jako, że niewierzący tak często atakują religie, krótki filmik dla nich na to, iż wiara w Boga nie wymaga dowodów!

Angielski: matura podstawowa min 70%



Tylko jeden prawdziwy Latający Potwór Spaghetti! RAMEN!

A moze poprostu cos istnieje tylko ma nas w dupie? I patrzy na nas tak jak my na mrowisko... Lub to my jestesmy sami bogami...

To samo można pisać o ateistach... Twierdzą, że świat powstał z wielkiego wybuchu...
Ha k🤬a! Jakiego wybuchu?! Skąd ten wybuch, skąd się tam wzięły cząstki materii ?

@Taberbak
dałem piwo bo się uśmiałem ale ogólnie nie chodzi o niebo, tam na górze
księża zawsze mówią że niebo jest wszędzie, otacza nas itd. To niby takie miejsce, niewidoczne dla nas
ciekwe ile w tym prawdy.

@rmx,
dobry trop hehe
skąd mogą to wiedziec? byli przy tym wybuchu ?? he

A moze poprostu cos istnieje tylko ma nas w dupie? I patrzy na nas tak jak my na mrowisko...

tzw. Deizm, dlatego według mnie to najlepsze rozwiązanie na wiarę.

kosciol-spaghetti.pl/ Amen!

Kurcze a ja zdałem maturę tylko na 31% i rozumiem co mówią to źle czy dobrze?

I tyle wiar aż nie wiem którą wybrać....a sorry kościół katolicki (nie mówię,że tylko ale do niego "przynależę" to mówię o nim) nie dość,że dyskryminuje ludzi niewiernych a niby taki super jest to od razu po urodzeniu narzucają wiarę chrzty sry itd nie chcą dać dorosnąć człówiekowi aż zacznie myśleć bo za c🤬ja by tam nie poszedł....

k🤬a, miałem 68%

Znowu zaczyna się pseudointelektualna wymiana poglądów na temat wiary, z tym że wielu z was nawet nie zastanawia się nad pojęciem samej wiary. K🤬a wszyscy chcą potwierdzenia wszystkiego, jakby Jezus ustał przed wami to dopiero byście zaszczycili go swoim przekonaniem, w tym wypadku wiara nie miała by znaczenia bo k🤬a wiecie, że istnieje bo stoi przed wami. Tak wielki wybuch, z magicznej kulki wysypują sie materie Najśmieszniejsze w sumie jest to, że człowiek ma się za byt doskonały. W sumie w dzisiejszych realiach to każdy jest najmądrzejszy i to on ma racje a reszta bezmózgów może mu naskoczyć

Ten cały potwór spaghetti jest wcale żałosny

@Raiton
Wszystkie systemy religijne maja swoje korzenie w szamanizmie, i to z niego biora pelnymi garsciami... Sek w tym ze szamanizm dawal efekty, i nie przez modlitwe a umiejetne wykorzystanie darow natury. Wszystko co wartosciowe i przynoszace korzysci zostalo wyciete i zastapione nadzieja w marzenie nie przynoszace zadnych plusow w ziemskim zyciu.
Jezus, Mahomet czy inni to byli zwykli smiertelnicy, ktorzy albo dobrze kombinowali albo mieli jakies wizje i dobra umiejetnosc perswazji potrafiaca przekonac lud i stworzyc system religijny...
Bardziej zamiast istnienia boga, sugerowalbym jakies nieznane jeszcze nam energie, (cos jak np. fale radiowe czy promieniowanie, to ze ich nie widzimy nie oznacza ze nie istnieja) ktore oddzialuja jakos na nasza podswiadomosc powodujac cos czego niepotrafimy jeszcze wytlumaczyc.
Sam eksperymentowalem z medytacja i udalo mi sie osiagnac swiadomy sen (sen w ktorym masz pelna kontrole nad swoim czynem), OOBE (wyjscie z ciala, z tym ze bylo to uczucie wylotu z ciala, ale bardziej przekonuje mnie ze byla to jakas dosc ciekawa projekcja mogzu, pokazujaca jaka moc ma nasz umysl) oraz cos co ciezko jest opisac, w religiach zwane stanem mistycznym (doswiadczenie ktore potrafi zmienic spojrzenie czlowieka na swiat, totalne oderwanie od naszej ,,rzeczywistosci" i materii, czucie i widzenie obecnosci wyzszej istoty, ekstaza nieporownanie wieksza niz ta podczas seksu, czy przy uzyciu MDMA, mozliwosc ujrzenia szerszego pola dzialania wszechswiata) jednak sam nie jestem w stanie stwierdzic co to bylo, jednak przyzycie tego czegos bylo ciekawym doswiadczeniem.
A byc moze cale nasze zycie jest tylko iluzja...

Dlaczego jezus potrafił chodzić po wodzie?
Bo co ma wisieć nie utonie

dziękuję dobranoc

bez wiary życie nie ma sensu. wszystko co naukowcy chcą udowodnić co do powstania swiata, nas i udowodnią, to życie niestety straci sens i ktotko mówiąc bedzie c🤬jowo

Nie straci, o ile potwierdzi się teoria hologramu, która to łączy ze sobą dwie przeciwstawne teorie wszechświata (mechanikę kwantową, oraz ogólną teorię względności).
Była by to prawdziwa rewolucja, i chyba największe odkrycie współczesnej nauki.

Teoria ta, także znajduje pokrycie w fizyce teoretycznej Stevena Hawkinga, którego założenia jak dotąd pokrywają się z rzeczywistymi obserwacjami we wszechświecie (między innymi "promieniowanie Hawkinga").
Co więcej, czy teoria hologramu wyklucza istnienie "Boga" lub jakiejś wyższej "siły", "inteligencji", która to imituje całą naszą rzeczywistość, włączając w to nawet czas? Nie sądzę.

Pozostaje nam jedynie czekać na informacje z wykrywacza fal grawitacyjnych GEO 600.
Jeśli po kolejnych i kolejnych naprawach "szum", który pojawia się w zakresie częstotliwości 300-1500 Hz nadal będzie występował, to będziemy się wszyscy zbliżać wielkimi krokami do potwierdzenia teorii Craiga Hogana o holograficznym wszechświecie.

Jako, że niewierzący tak często atakują religie,

Raczej jest zupełnie odwrotnie, to wierzący atakują niewierzących, sam ten tekst jest atakiem i pomówieniem.
Nie mówiąc o narzucaniu swojej wiary, do zasad państwa świeckiego.

Wk🤬ia mnie fakt powszechnej dyskusji na temat wiary. Ostatnio jak babce powiedziałem ze nie jestem katolikiem to myślałem ze jej głowa wybuchnie - w czym rzecz do cholery to moja sprawa w co wierze. Wiara wiara wiara z większością naszej polskiej społeczności kojarzy sie jedynie z kociołem i ksiedzem, kto do k🤬y nedzy dał im prawo odpuszczania grzechow ? Nikt, sami ją sobie dali po to by moc sterowac durnym społeczeństwem i zarabiac na tym pieniądze, pieniądze ktorych nawet nie da sie kontrolowac. Wszystkie religie to są sekty, oczywiscie maja w sobie wiele wartosciowych przekazów ale niestety dzisiejsi ludzie troszke inaczej spostrzegają pewne sprawy, Dajmy na to chrześcijan - głownym nurtem oczywiscie jest miłowanie blizniego, miłość i wzajemna pomoc, a co mam kosciół produkuje ? Moherow którzy oczy by wydrapali za nazwanie proboszcza oszustem. W jakim my do cholery świecie zyjemy ? W świecie w ktorym pierwsza lepsza babuszka na wiosce siedzi w oknie i czeka tylko na to by sie komus krzywda stała by miec o czym gadac ze swoimi kochanymi kolezankami z pod koscioła. Ja jebie ! ... Jak mowie komus ze nie należę do zadnej społecznosci religijnej bo kieruje sie tym co mam w sercu czyli miłoscią to ludzie patrza, na mnie jak na skonczonego debila, pedała czy c🤬j wie co. Wstydzimy sie mowic o mołosci bo nie kazdy zdaje sobie sprawe z tego czym ona jest, nie jest ona osobowa, kto powiedział ze mozna kochac tylko swojego partnera ? Kochac mozna wszystko nawet p🤬lonego sadistica i wszystko inne pod warunkiem ze czuje się to sercem a nie umysłem. Z reszta i tak wiekszosc z was c🤬ja zrozumie z tego co pisze - mysle ze czas otworzyc sie na ludzi, nie siedziec zamknietym tylko w swojej bance. Ja od Ciebie nie roznie sie niczym tak samo jak król od podwładnego, jak ksiadz od mohera. Czlowiek jest jebniety i stwarza podziały. Dlaczego mam isc do spowiedzi i mowic ksiedzu o swoich grzechach, przeciez on jest takim samym czlowiekiem jak ja, to Bóg mi grzechy odpusci a nie on siedzac w konfesjonale, a ze Bóg jest w kazdym z nas to doskonale wie jake grzechy popełniamy pytanie tylko czy ich żałuje. Ale skoro każdy mogłby sie wyspowiadac w domu to do koscioła by nie chodził a co za tym idzie pieniązków by nie dawał. Jest to dla mnei chore i chyba nigdy tego nie zrouzmiem. K🤬a bądzmy wszyscy przyjaciółmi, czy nie bedzie nam wtedy lepiej ? Wiadomo czasem łacha z kogos trzeba zedrzec ale zeby sie od razu gniewac ? Jutro Ty smiej sie ze mnie, smiech to zdrowie a chyba wszyscy chcemy byc zdrowi

Ekhm gdyby nie pieniądz to mielibysmy raj na ziemi, a życie za niebo uważali ... ale zawsze musi sie cos sp🤬olic

Pozdrawiam ludzi Świadomych Piona