Wedlug wzoru! - Sadol.pl

z................5

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-09, 23:22 , ID: 2019190 Zgłoś

psse.gda.pl/readarticle.php?article_id=8

Ciekawe co by powiedzieli, jakbym uwalił klocka aż by wystawało z pojemniczka i przyniósł

kał próbki badania

t................x

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-09, 23:29 , ID: 2019208 78

Zgłoś

Raz jak swoją kupkę zanosiłem do badania to koleś k🤬a w słoiku litrowym takiego klocka twardego przyniósł. Musiało być świeżutkie bo słoik był zaparowany. W kolejce taka salwa śmiechu poszła, ale kretyn nawet nie załapał o co biega.
Więc tego tupu obrazki to świetna sprawa.

B................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-09, 23:34 , ID: 2019227 1

Zgłoś

smutne, że ten obrazek w ogóle musiał powstać.

~CanesPL

Wysłany: 2013-04-09, 23:38 , ID: 2019238 10

Zgłoś

@tihomax

Pamiętam, jeszcze za czasów PRL-u, awanturę w laboratorium, bo gość przyniósł dość okazałą próbkę w jakimś celofanie. Tłumaczył, że nie miał słoiczka.

podpis użytkownika

zrzutka.pl/ffm2du

e................3

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-10, 0:31 , ID: 2019402 Zgłoś

Też się zastanawiałem kiedyś jak to zrobić żeby nie dotykać

W końcu kupiłem kumplowi piwo i okazał się zdrowy

YoogiGoogi

Wysłany: 2013-04-10, 0:44 , ID: 2019437 Zgłoś

nie no, już drugi raz to widzę, a że jest to sadistic to muszę to napisać

ja zrobiłem bardzo, bardzo źle.. do pojemniczka z moczem dałem kau, a do pojemniczka z kauem, dałem mocz

na szczęście nie musiałem robić klocka drugi raz i przyjeli materiał

podpis użytkownika

Jak powstała religia? Pierwszy na świecie mitoman napotkał pierwszego idiotę...

makabrax

Wysłany: 2013-04-10, 0:49 , ID: 2019450 13

Zgłoś

@CanesPL
ponoć była też akcja jak ktoś przyniósł takiego twardego kloca w pudełku po butach

podpis użytkownika

Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

E................z

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-10, 0:53 , ID: 2019458 Zgłoś

Ciekawe jakie by mieli zdziwo jakby nabrał kupska jakiegoś zwierza z dworu i by to przebadali ;D

Flaczyna

Wysłany: 2013-04-10, 0:53 , ID: 2019460 Zgłoś

U mojej znajomej w przychodni przyszedł gość z próbką moczu w.... woreczku śniadaniowym...

j................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-10, 0:54 , ID: 2019462 2

Zgłoś

Moja mama pracuje w sanepidzie i opowiadała o kolesiu, co przyniósł próbkę kału z 3 dni.
3 soczyście skręcone w pudle po butach.

chybeck

Wysłany: 2013-04-10, 0:56 , ID: 2019465 3

Zgłoś

Patrząc na ten obrazek naszła mnie refleksja na temat tego, czy MrDrwalu pracuje w takim laboratorium. Nie żebym chciał go tutaj jakoś obrazić. Po prostu poszedłem pewnym tropem, że jak ktoś lubi gotować, to zostaje kucharzem, jak ktoś lubi prowadzić auto, to zostaje na przykład kierowcą taksówki.

DiesIrae

Wysłany: 2013-04-10, 0:59 , ID: 2019468 Zgłoś

Najwygodniej postawić klocka prosto na stół laboratoryjny

podpis użytkownika

You must die I alone am best

k................0

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-10, 1:11 , ID: 2019485 1

Zgłoś

tihomax napisał/a:

Raz jak swoją kupkę zanosiłem do badania to koleś k🤬a w słoiku litrowym takiego klocka twardego przyniósł. Musiało być świeżutkie bo słoik był zaparowany. W kolejce taka salwa śmiechu poszła, ale kretyn nawet nie załapał o co biega.
Więc tego tupu obrazki to świetna sprawa.

słyszałem podobną historię tylko że kolo upomniał się o zwrot naczynia

jaa140

Wysłany: 2013-04-10, 1:30 , ID: 2019526 Zgłoś

Mam kibel bez "półeczki" ... żeby sprawdzić kał mam zesrać się na podłogę ?: )

T................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-04-10, 2:35 , ID: 2019581 2

Zgłoś

K🤬a no nie wierzę, że to wstawiliście akurat kiedy dzisiaj waliłem kupke i zgarniałem ją łopatką. Mówię wam, to jest adrenalina, dobrze, że krzywo nie poleciało, bo bym sobie łape musiał up🤬lić.