Fajnie by było jak by ten koleś z "matura to bzdura" pojechał do jakiejś wioski, stanął pod technikum samochodowym i im pytania pozadawał
A tak swoją drogą, przez Warszawę przewija się około 10% ludności Polski (licząc tych co dojeżdżają na uczelnie i do pracy), więc nie trudno znaleźć tam debila
Procentowo będzie ich pewnie tyle samo co w każdej większej miejscowości, ale jeśli chodzi o same liczby to z racji tego że Warszawa jest najbardziej zaludnionym miastem, to właśnie tutaj spotkamy najwięcej idiotów.