Wysłany:
2011-11-06, 11:29
, ID:
840022
4
Zgłoś
@creepa
Słuchaj, nie uważam go za sportowca ani za wielkiego fajtera, po prostu uważam że w tej walce jako jedyny coś pokazał, w poprzedniej też. To czysto poglądowa ocena, tak samo jak Emalienenko przegrał przez głupotę raz, tak samo on. Może to przez brak intelektu przegrywa.