nowynick napisał/a:
Za 300 zeta można kupić żonie dobry kosmetyk albo 5 minut powk🤬iać psa sąsiada na samym początku 2025 roku. Nie rozumiem fenomenu marnowania kasy na pirotechnikę. No może kiedy miałem 13 lat to rozumiałem, ale potem mi przeszło...
A ja nie rozumiem wydawania miesięcznie kilkuset złotych na papierochy. Sylwester jest raz w roku, nikt nie każe kupować fajerwerków za 300 złotych. Możesz kupić dużo tańszy zestaw i się pobawić. Fajerwerki zajebiście wyglądają, strzelają, a jaka jest frajda, jak wleci sąsiadowi na podwórko i wybuchnie rakieta. A papierochy? Wyniszczasz sobie zdrowie latami na własne życzenie. Paląc 1 pakę dziennie to 30*15 daje nam 450 zł . 450 zł * 12 miesięcy daje nam to 5400 zł. Za tyle można sobie na wakacje pojechać, ciuchy kupić, kupić E4 śmiecia do upalania, czy kupić cokolwiek innego, co będziesz miał przez lata lub będziesz pamiętać przez lata, a nie zrujnuje ci przy tym zdrowia i nie zafunduje raka płuc.