Wysłany:
2009-05-23, 4:22
, ID:
38457
Zgłoś
Do agencji reklamowej wpada facet z wielkimi planszami, rzuca na stół tysiące projektów.
Pan z agencji szyderczym głosem:
- I co? Pewnie ma być na jutro?
Facet:
- Jakbym k..wa chciał na jutro, to bym przyszedł jutro.