Dziękuję kapitanie!
Kapitanie, czy można prosić o wytłumaczenie zjawiska?
Leżał na zalewce bitumicznej, pewnie było ciepło, nagrzała się na tyle, że przykleiła się do tego pustostanu na szyi.
Dziękuję kapitanie!
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...