Ups
11
206
uFo125 napisał/a:
C🤬j tam covid teraz grypa wraca
Grypa wraca do statystyk, bo wszystkim wyszczepionym nie robia juz testu na covid, wiec jakos trzeba wytlumaczyc zachorowania, a matolow nie mozna strasztc tym, ze szczepionka jest nieskuteczna, bo się wiecej nie dadza zaszprycowac
Za to wszystkim nieszczepionym robia testy i podbijaja statystyki covidowe.
x................9
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
miedzion napisał/a:
Ja co weekend większą chemię przyjmuję niż ta szczepionka i to bez namawiania. Naprawdę nie możliwe żeby to zaszkodziło. Ale każdy wierzy w co chce.
Ciekawe podejście.
W kwestii mojej wiary czy niewiary - to nieistotne. Istotne za to są fakty, a te zaprzeczają Twojej tezie o nieszkodliwości. Poczytaj raporty o NOP'ach poszczepiennych, a następnie jeśli masz wykupioną polisę na życie - sekcję OWU z opisem wykluczeń odpowiedzialności TU. Ubezpieczalnie traktują te szczepienia jako eksperyment medyczny na który dobrowolnie wyraziłeś zgodę. Kropki musisz połączyć już sam.
Dla mnie bilans korzyści - strat jest dość jasny. Szczepionka nie zapobiega transmisji, ani nie chroni przed ponownym zakażeniem. Przy śmiertelności i odsetku ciężkich przypadków przebiegu COVID'a nie widzę sensu szprycować się warunkowo dopuszczonym do obrotu preparatem, za którego ewentualne skutki przyjęcia nikt nie bierze odpowiedzialności.
s................l
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Znajomy ma wyj🤬ą zastawkę, bo przeszedł zapalenie mięśnia sercowego. Dziwnym trafem nie miał covida, tylko szczepionkę i dziwnym trafem wszystko się zaczęło zaraz po drugiej dawce... Dodam, że po drugiej dawce, siekło go na kilka ładnych dni do łóżka z wysoką gorączką. Jeżeli ja covid przeszedłem w 2 dni jak przeziębienie, to na c🤬j mi ta szczepionka, żebym skończył jak on, w razie gdybym miał pecha? p🤬le to i tych, którzy nakłaniają do szczepienia.
Siadłoby mi to do budzika 
Mdok🤬o69 napisał/a:
A wiesz że Ty i Twoja rodzina dalej możecie zachorować na covid? Nie życzę Wam tego.
Pozdrawiam, miłego popołudnia :-*
Jak każdy zaszczepiony wie. Wie tez, że ryzyko cięzkiego przebiegu i konieczności hospitalizacji zaszczepionych jest znikome. I wie również, że ryzyko zarażenia przez zaszczepionego jest również znacznie niższe.
Wystarczy sprawdzc statsy z UK - 10x więcej zakażeń niż w analogicznym okresie w zeszłym roku, taka sama ilość przyjęć na ICU i zgonów.
Dobranoc.
Smartghetto napisał/a:
Przypadek?
Przed covidem młodzi i wysportowani nie umierali tak ? Zawod sportowca to był taki talizman chroniący od śmierci, Ale po szczepionce prestał działać. C'nie ?
A tutaj za to jest niezla jazda...
Antyszepy przkonały swojego zioma leżacego w stanie ciężkim, że w szpitalu umrze, Bo lekarze zabijają pacjentów. Pomimo próśb lekarzy uwierzył jakiemuś włoskiemu szczylowi, że jak z nimi pójdze będzie z nim wszystko ok. Po dwóch dniach trafił do szpitala z stauracją poniżej 90% i zajebistymi dusznościami. Po dwóch kolejnych zszedł. I nie, k🤬a nie zabił go respirator, stetoskop ani nawet basen czy kaczka.
independent.ie/irish-news/man-who-was-released-from-a-co-donegal-hospi...
Typ, który się przekręcił mieszkał koło mojego znajomego. Anty 5g, anty okrągła ziemia, anty covid , anty maseczkowiec i anty szepionkowiec. W skrócie anty rozum.
Fajne są te wszelkie "naukowe" badania odnośnie szczepionek na covid - wszystkie dochodzą do wniosków zaczynających się od "może powodować".
Nie wychodź z domu bo na głowę może Ci spaść oderwany silnik samolotu pasażerskiego. Mnie to przekonało - nie będę wychodzić.
Wiecie, że odsetek zgonów spowodowanych szczepionkami jest 3 razy mniejszy niż ten spowodowany toksycznym zatruciem paracetamolem (często dochodzi do śmiertlenego zatrucia po 1 tabletce 500mg).
en.wikipedia.org/wiki/Paracetamol_poisoning
ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1114447/
Wisienka na torcie - statystyki śmiertelności spowodowanej pracetamolem dla małego wycinka UK:
statista.com/statistics/471227/death-by-paracetamol-drug-poisoning-in-...
Zaj🤬y napisał/a:
Zapalenia c🤬ja dostają
Masz, poczytaj sobie covidowy zjebie.
academic.oup.com/cid/advance-article/doi/10.1093/cid/ciab707/6353927