Przypomniał mi się dowcip
Policjant podchodzi do sikającego w miejscu publicznym delikwenta i mówi do niego:
-proszę przestać sikać i schować w spodnie fiuta.
Policjant odszedł, a delikwent śmiejąc się mówi sam do siebie
-Ale go zrobiłem w konia. Schowałem a nie przestałem