To my czynimy historię. My, zwykli ludzie. Każdy z nas.
Bo jeden człowiek może wiele!
To nieprawda, że każdy z nas jest mały, słaby, nic nie znaczący. Chcą, żebyśmy w to wierzyli.
Ale ich czyny świadczą odwrotnie. - Bo gdy ktoś zaczyna mówić za dużo, myśleć za dużo, lub bierze sprawy w swoje ręce, to nagle ma wypadek, popełnia samobójstwo, lub najzwyklej likwiduje się go.
A to tylko świadczy o tym, że każdy z nas może wiele zmienić. I że każdy z nas jest dla nich zagrożeniem. A pierwszym krokiem do bycia zagrożeniem jest ZACZĄĆ MYŚLEĆ.
Zmieniłbym tylko końcówkę wypowiedzi ś.p. Georga Carlina - "Ale rządzący nie chcą, żeby tak było!"
Jedrass napisał/a:
Ale się tam konkretnie tłuką .Tej kuli śniegowej już się nie powstrzyma .Protestujący zaczynają się organizować.Zdobywają broń i starają się zbroić na modłę prewencji organizując sobie tarcze i coś do ochrony ciała.Finał jeszcze przed nami gdy te kilka tys milicjantów aktywnie włączy się do akcji .Będzie jatka jak w średniowieczu .Tak właśnie sobie wyobrażałem zamieszki w Europie bez kitu.Jak rząd odpuści to będzie to dobitny przykład że te tłuste świnie da się zrzucić ze stołków.Tylko żeby kolejne knury nie zasiadły do koryta.Z ciekawością śledzę te wydarzenie bo w Europie to jest raczej precedens i możliwe że jest to początek czegoś większego.Media trąbią o tym ale wydaje mi się że się zagalopowały z tematem zastępczym którym jest Ukraina bo w tym momencie karmią nas tym czym by nie chcieli a od tak nie mogą przestać nadawać.
Zgadzam się. Ale rządzący na pewno też wiedzą o takiej możliwości. Dlatego pewnie będą się starali, żeby za cholerę do tego nie dopuścić.
Mam tylko nadzieję, że nie zrobią kolejnego Tiananmen.