- Słyszałeś, Marian miał udar i go sparaliżowało.
- Całkiem?
- Nie, tylko lewą rękę i lewą nogę.
- A co z ptakiem?
- Zdążył przełożyć na prawo.
- Całkiem?
- Nie, tylko lewą rękę i lewą nogę.
- A co z ptakiem?
- Zdążył przełożyć na prawo.
podpis użytkownika
Wszystko co pisałem, piszę i będę pisać jest fikcją i TOTALNIE nie utożsamiam się z tymi poglądami. Po prostu humor, oderwanie od szarej, dołującej rzeczywistości.______________
youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA