Bo wbrew temu co mówi zachodnia propaganda Ruscy nie chcą niszczyć Ukrainy. Od samego początku wojny posuwają się ostrożnie minimalizując straty zarówno własne jak i po stronie cywili. Wszędzie tam gdzie napotkają silniejszy opór to zwyczajnie zatrzymują się i cofają. Kijów przecież był już otoczony przez Rosjan na samym początku wojny. Nie wiem dlaczego odpuścili, ale mogę się domyślać, że nie chcieli dopuścić do katastrofy humanitarnej. Gdyby Ruscy chcieli po prostu podbić Ukrainę, to mając kontrolę nad niebem wysłali by zwyczajnie bombowce i wszystko zrównali z ziemia. Tymczasem oni wciąż stosują drogą, precyzyjną broń rakietową i drony. Tak jak napisałem wyżej - ich celem jest powtrzymanie ekspansji NATO, a Ukraina w tym przypadku ma strategiczne znaczenie. Jak będzie trzeba, będą stawiać opór i 10 lat, chyba że NATO doprowadzi do eskalacji.
podpis użytkownika
J🤬 ruskie onuce bez litości.Nie będę dyskutował z twoimi urojeniami i fobiami. Nawet nie ma sensu próbować ci tłumaczyć, że Ruscy nie są demonami z innego wymiaru Tylko leki. Ruscy swoje cele w tej wojnie realizują, z utrudnieniami, ale są dokładnie tam gdzie zamierzali - NATO nie ma swoich baz na Ukrainie. Tyle, ale twój umysł przeżarty strachem i nienawiścią nie jest zdolny do pojęcia nawet tak prostych założeń.
Jeśli celem kacapów było mniej więcej DWUKROTNE wydłużenie granicy z NATO (Finlandia), to cel został osiągnięty
Dodam, że wojna prędzej czy później się skończy i wtedy Ukraina też wejdzie do NATO
Aha, to tak wam to tłumaczą kacapskie, "niezależne" media. Jacy szlachetni ci ruscy, wzór cnót wszelakich, wcielenie dobroci normalnie. Mogliby pozabijać, ale łaskawie oszczędzają! Szkoda tylko, że nie oszczędzili Mariupola, Sewerodoniecka i Bachmutu. Ale nie, tam oczywiście winni byli Ukraińcy bo mieli czelność się bronić, prawda?
Idź już lepiej w c🤬j z tą propagandą, bo to nawet śmieszne nie jest, ale żałosne. Masz się za oświeconego, który odkrył jakąś p🤬loną Prawdę Objawioną, a ty zwyczajnie dałeś sobie nasrać do mózgu.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
A z jakich źródeł informacji Ty czerpiesz?
To co napisałem to są elementarne wnioski. Jak wytłumaczysz, że nie robią tradycyjnych nalotów dywanowych na miasta? Dlaczego nie stosują Amerykańskiej taktyki - ostrzelać, zniszczyć z dystansu i dopiero wchodzić? Miasta o których piszesz w większości zostały ponoć ewakuowane, a ponad to polowa materiałów która jest w wątku o Ukrainie pokazuje, że cywilne obiekty są atakowane dlatego, że to Ukraińcy używają ich w celach bojowych. Skoro są tak dobrze wyposażeni i wyszkoleni to dlaczego stosują taktyki partyzanckie i doprowadzają do zniszczenia kraju i ofiar wśród cywili? Wytłumacz mi to.