Ja trochę nie na temat, ale właśnie wpadł mi pewien pomysł. W takich warsztatach, na ścianie na przeciwko kanału, jakby zawiesić duże lustro , nisko od samej podłogi, to było by dużo łatwiej wjeżdżać na odkryty kanał.
podpis użytkownika
Bo pić to trzeba umieć!podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.Staremu dziadowi powinni jakieś 10 lat temu potargać prawo jazdy i dać mu zeżreć. Górna granica jeżdżenia autkiem powinna być określona według sprawności psychofizycznej. Badanie co rok po 60 roku życia. Nie zdałeś? sp🤬alaj zza kierownicy.
Personel warsztatu sam jest sobie winny, pozwalając klientom samodzielnie wjeżdżać na stanowisko. Część społeczeństwa jest na to po prostu zbyt głupia i stanowi zagrożenie dla wszystkich wokół. W moim zakładzie też kiedyś pozwalaliśmy, aż pewnego razu jeden idiota "zaparkował" w kanale, od tamtej pory sam wjeżdżam.