Tymczasem na placu zabaw
7
340
Riikko napisał/a:
i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym j🤬ym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyj🤬e. ale k🤬a widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nak🤬iaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...
To wyjdź łbie na plac zabaw a nie na sadolu siedzisz tylko tym razem nie rób zdjęć dzieciom jak ostatnio
Riikko napisał/a:
i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym j***nym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyj***ne. ale k***a widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nak***iaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...
Tiktok w Chinach jest zakazany
. Autentycznie zbanowali apke. Zresztą sam jej jie mam
podpis użytkownika
Ola gringo
Riikko napisał/a:
i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym j🤬ym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyj🤬e. ale k🤬a widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nak🤬iaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...
Nie raz rak oberwałem przez gimnastykę płotową. nie znasz się.
Riikko napisał/a:
i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym j🤬ym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyj🤬e. ale k🤬a widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nak🤬iaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...
a co można robić w pociągu k🤬a debilu? może małpi gaj sobie urządzić na rurkach
Riikko napisał/a:
i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym j🤬ym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyj🤬e. ale k🤬a widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nak🤬iaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...
Ty dzięki bogu tak się wychowałeś, a teraz dzieci dzięki bogu inaczej się wychowują. Dzięki bogu ma to sens.