Wysłany:
2023-02-17, 23:32
, ID:
6374698
12
Zgłoś
Dla mnie czy to facet, czy kobieta to jebta się p🤬lta z kim chcecie, w co chcecie, jak chcecie i ile chcecie. Nie krzywdźcie przy tym siebie, drugiej osoby, nie róbcie niechcianych dzieci, które później będą się wychowywać bez jednego rodzica i nie złapcie jakiegoś syfa przy tym. A tak wszystkie chwyty dozwolone. Jestem zdziwiony, że mit obcokrajowca ciągle żyje i ma się świetnie. Wynika on z tego, że od połowy lat '70 Polska zaczęła się zamieniać w szarą, osraną spelunę. Wyobraźcie sobie, że mniej więcej od 1975 roku niemal cała Polska zaczyna wyglądać, jak Łódź na Bałutach w mglisty, listopadowy poranek. Całe lata '80 i '90 Polska to były szare bloczyska, również szare, skorodowane i wyp🤬ziane "polskie" bolidy na drogach, dziurawe drogi, ogólna szarzyzna, poczucie beznadziei. Tylko telewizja i zachodnie filmy / seriale stanowiły nikłe okienko na zachodni, kolorowy świat żyjący w dobrobycie. Ta szara c🤬jnia zaczęła znikać po 2000 roku, ale do dziś na co niektórych wiochach dalej czuć klimat gierkowskiej wsi. I to właśnie wtedy nawet najgrubszy, najbrzydszy, najbardziej zapuszczony sapiący dziad zza zachodniej granicy był bardziej atrakcyjny od najprzystojniejszego Polaka. Murzyn, Turas, ciapak, nie ciapak, ważne, by był z zachodu. Dam mu dupy, a on wywiezie mnie z tej szarej, polskiej rzeczywistości do lepszego świata. Chociaż teraz, gdy polski paszport honorowany jest w niemal wszystkich krajach cywilizowanego świata nie wiem, skąd to uwielbienie do obcokrajowca? Nawet Stany zniosły wizy dla Polaków. Na terenie UE wystarczy dowód osobisty, poza unią wyrób sobie paszport, spakuj się i jedź, gdzie chcesz jak tak źle ci w Polsce. Nikt tu na siłę nikogo nie trzyma, i żaden beżowy, czarny czy żółty c🤬j nie jest ci już do niczego potrzebny.
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler