Danielitto napisał/a:
Przeszczep by zrobił i po problemie.
Widziałem "efekty" takich przeszczepów u kilku osób na żywo i na dłuższą metę to żadne rozwiązanie. Przez chwilę wygląda to ok jak mają krótkie świeże włosy w pół roku po zabiegu, a po 2,3, 4 latach i tak wypadają im pozostałe nieprzeszczepione włosy i tacy pacjenci wyglądają jeszcze gorzej niż jakby po prostu się oj🤬i na łyso, albo nigdy by tego przeszczepu nie robili. Na głowie zostaje im negatyw tego co normalnie dzieje się u większości facetów po 30tym roku życia i wzbudza to większe zainteresowanie niż zwykłe zakola. Przecież to chyba oczywiste, że te włosy są przeszczepiane z innego miejsca, trudno żeby komuś z niewielkiego obszaru rozłożyli włosy gęsto i równomiernie na całym pasie od czoła do czubka głowy. Po prostu ich tam tylu nie ma
Gdyby to było takie skuteczne to nie miałbyś na świecie łysych aktorów, biznesmenów, różnych milionerów. Ich stać na najlepsze leczenie, a jednak z tym problemem estetycznym nie dali rady wygrać