dodii napisał/a:
To jest już jakiś internetowy żenujący mit. Ja nigdy nie znałem takich dziewczyn. Nigdy także nie słyszałem od kogoś o takich akcjach nawet na obozach i koloniach; jak jakieś słoneczka zabawy w ojca itp. .
Fakt faktem szmaty się prują jak stare gacie już od najmłodszych lat, ale głównie z patologii. Akurat w gronie znajomych w którym sie obracam nikt nikomu nie obciąga w bramie czy bawi się w "ojca?". Co do obozów/kolonii to zależy, polecam wyjazdy zagraniczne, tam k🤬om puszczają hamulce