Nie ma to jak zatrzymać się na środku jezdni, otworzyć drzwi i sobie wysiąść Jaki chory umysł doszedł do wniosku, że to będzie świetny pomysł?
Sądząc po danych rejestracyjnych te 40 lat masz a niezły debil z Ciebie. Proszę powiedz że nie masz uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi? Proszę nawet nie wsiadaj na rower
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.Nie ma to jak zatrzymać się na środku jezdni, otworzyć drzwi i sobie wysiąść Jaki chory umysł doszedł do wniosku, że to będzie świetny pomysł?
Mam prawko i komplet zniżek za bezszkodowa jazdę niemal od 20 lat i używam auta na co dzień. Zap🤬lam jak dzik i mam w dupie kretyńśkie ograniczenia. Grunt to mieć poukładane w głowie. Jak ktoś wchodzi na jezdnie bo przepisy mu mówią, że może - to krzyżyk na drogę i nominacja do nagrody Darwina.
podpis użytkownika
Najmroczniejsze czeluście piekieł zerezerwowane jest dla tych,To jest tramwaj i on miewa takie przystanki, gdzie zatrzymuje się na środku ulicy, a ludzie wysiadają i wsiadają. Pewnie u Ciebie na wsi nie ma czegoś takiego, ale jakbyś się przejechał do jakiegoś większego miasta, to może byś zobaczył coś takiego na żywo.
A tak na serio, prawko znalazłeś w chipsach, albo oj🤬eś gałę instruktorowi, bo innego wytłumaczenia nie widzę.
Jeszcze w ramach ciekawostki napiszę, że pamiętam jak bodajże do 1972-73 kolejka WKD jeździła środkiem ulicy Szczęśliwickiej w Warszawie i też były takie przystanki.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość...., a u nas wystarczy wprowadzić przepis kto ma prawo, kto winny, co bezpieczne a co nie i na pohybel ze zdrowym rozsądkiem! ps. jestem z Warszawy