Trofeum
17
330
jak mi kumpel który mieszka w głebokiej wsi opowiadał że wyskoczyła mu sarna i boom - ona zabita , samochód zniszczony ale chociaż zupa dobra - to mu wierzyć nie chciałem że serio sarnę tę zabrał do domu na zupę - tylko wział w całości do bagaznika , rozłozył siedzenia a nie rąbał siekierą - ale zupa podobno wyborna - szczególnie jak musisz za tę zupę 1,5k wyłożyć na mechanika (opel astra F 2000r) 
PS. co ta baba się przyp🤬ala o to że "na policje" "straż leśna" itp - sami ją upolowali , sami ponieśli szkody - więc mają prawo w ramach zadość uczynienia sobie ją zabrać - jak to było w filmie pitbull "on to upolował, to jest jego - nie możesz mu go zabrać - on się może z tobą podzielić jak z przyjacielem ale to jego"
PS. co ta baba się przyp🤬ala o to że "na policje" "straż leśna" itp - sami ją upolowali , sami ponieśli szkody - więc mają prawo w ramach zadość uczynienia sobie ją zabrać - jak to było w filmie pitbull "on to upolował, to jest jego - nie możesz mu go zabrać - on się może z tobą podzielić jak z przyjacielem ale to jego"
Cytat:
Art. 25. - [Obowiązki w przypadku potrącenia zwierzęcia] - Ochrona zwierząt.
Dziennik Ustaw
Dz.U.2023.1580 t.j.Akt obowiązujący
Wersja od: 1 stycznia 2024 r.
Art. 25. [Obowiązki w przypadku potrącenia zwierzęcia]
Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb, o których mowa w art. 33 ust. 3.
To jest wykroczenie za które grozi 5 do 30 dni lub grzywna od 20 do 5.000 złotych. Możliwa też jest nawiązka w wysokości do 1000 złotych na cel związany z ochroną zwierząt.
Biorąc pod uwagę okoliczności - odrąbanie łba i porzucenie truchła nie jestem pewien, czy gościowi nie zostaną postawione zarzuty z innych paragrafów, w tym kodeksu karnego - nie wiadomo bowiem, czy zwierzę w chwili dekapitacji żyło, czy było martwe - jeśli żyło, to dochodzi art. 35 kk i kara od 3 m-cy do 5 lat.
Anonimowyja napisał/a:
To jest wykroczenie za które grozi 5 do 30 dni lub grzywna od 20 do 5.000 złotych. Możliwa też jest nawiązka w wysokości do 1000 złotych na cel związany z ochroną zwierząt.
Biorąc pod uwagę okoliczności - odrąbanie łba i porzucenie truchła nie jestem pewien, czy gościowi nie zostaną postawione zarzuty z innych paragrafów, w tym kodeksu karnego - nie wiadomo bowiem, czy zwierzę w chwili dekapitacji żyło, czy było martwe - jeśli żyło, to dochodzi art. 35 kk i kara od 3 m-cy do 5 lat.
J🤬y właśnie powiedział, że studiuje prawo bez mównienia, że studiuje prawo
