Zesraliby się na miętowo, prawdziwy świat to nie to samo co internet, a jak wiadomo, ci wszyscy internetowi napinacze to p🤬dy w świecie (mowie tu o tych od: "j🤬 ciapaków, pedałów, czarnych, rudych, zaj🤬bym jaka bym zobaczył na ulicy" itp). chcą być fajni w internetach, bo nie mają nic w życiu i próbują się dowartościować takimi tekstami, które uważane są za szczyt fajności wśród gimbów z sadistika. Pozdro