Kiedyś w sąsiedniej wiosce był sobie koleś o przezwisku Trewor. Nigdy nie zastanawiałem się skąd takie przezwisko, dopóki kumpel nie wyjaśnił mi jego etymologii.
Koleś po prostu często drapał się po jajach, często robiąc to nieświadomie, stad wziął się Trewor
PS Treworze, jeśli jeszcze żyjesz to pozdrawiam