outline napisał/a:
Ale bez kitu, co to k🤬a za życie...
A jak większość "normalnych" sobie pożyje: zap🤬la od rana do wieczora, w stresie za pare złotych, mieszka w małych klatkach dla "kurczaków". Pożyją to sobie ci co spotykają się w knajpach "Sowa i Przyjaciele"