Wysłany:
2025-02-24, 2:29
, ID:
6912879
8
Zgłoś
Kosisz sobie trawę, niby przy drodze ale kontrolujesz sytuację. Zerkasz, z naprzeciwka nic nie jedzie, czasami dla uważności lukniesz za siebie ocenić sytuacje, jednak dalej w spokoju robisz powierzoną robotę.
AŻ TU NAGLE JEB OPONA OD CIĄGNIKA SIODŁOWEGO MIAŻDŻY CI KRĘGI Z DUPY W DUPIE I UMIERASZ. TYLE MNIE BYŁO, ELO.