Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Svið czyli głowa owcy z ziemniakami i gotowaną rzepą.
Dla turystów atrakcja, dla Islandczyków codzienność.
Może nie wygląda zachęcająco ale (podobno) naprawdę jest smaczne – szczególnie policzki.
C.Z.E.S.I.E.K,
Się czepiasz i wstawiasz zdjęcie, które bez opisu ciężkie by było do zinterpretowania. Fotografujesz żarcie przed konsumpcją żeś taki wrażliwy na estetykę podania? To jest sadistic a nie blog kulinarny
Fotografujesz żarcie przed konsumpcją żeś taki wrażliwy na estetykę podania?
To zależy... to jest jak mówienie "smacznego". Jeśli sam zrobiłem jadło to mówię, czy ewentualnie zdjątko zrobię. Bynajmniej nie w celu umieszczania w twarzoksiążkach czy innych instagramach (bo nie korzystam z tego). Jak potrzebuję inspiracji otwieram folder i mam. W przypadku braku pomysłu na szamę robię tak samo