Wymiana gazowa nie jest tożsama z oddychaniem. Wbij to sobie to w pewną pustą strukturę, którą przyszło Ci nosić na szyi

rośliny co prawda wymieniają gazy, ale u nich zachodzi to jednocześnie przy okazji fotosyntezy (w dzień) lub z pobieraniem O2 i wydalaniem CO2 (w nocy). Pierwszy wdech (istota oddychania) u człowieka następuje tuż po porodzie. Wymiana gazowa u płodu zachodzi dzięki krążeniu płodowemu, a nie oddechowi, płuca tam nie biorą udziału

jesteś kolejnym misiewiczem antoniego, że tak zaciekle bronisz swoich z dupy wziętych teorii?