Amerykanie chyba najbardziej się obsrali jak zobaczyli po raz pierwszy pancerz reaktywny na ruskich czołgach jeszcze za czasów Zimnej Wojny, przeraziło ich to, że oni nie rozwijali pancerze (ponad te dostępne do tej pory technologie jak mocniejsze składniki, odpowiednie kąty nachylenia etc) wychodząc z założenia, że "co byśmy nie robili kumulacyjny się i tak przebije" a tymczasem Ruscy wymyślili sobie coś co może odbić pocisk kumulacyjny, a pomysł był tak prosty że inżynierkom po MiT pewnie zrobiło się wstyd że na to pierwsi nie wpadli!