Ten koleś dobrze się bawi
78
738
TylerPL napisał/a:
Kiedy byłem jeszcze w podstawówce to w sklepie zoologicznym mieli patyczaki po 1zł. Wtedy miałem kilka akwariów i nie było miejsca na terrarium, ale strasznie chciałem je mieć i wszystko liczyłem zamiast na złotówki to na patyczaki. Np. jeden lód, to 3 patyczaki, lizak 1,5 patyczaka.
Te hahah sobie przypomniałem miałem z 6 lat i w zoolku kupiłem chomika i chciałem żeby miał towarzystwo to kupiłem my kolegę do kolędowania się ale się strasznie gryźli nocami i się zdzwililem jak pewnego razu Bob urodził siedem małych j🤬ych kulek i się okazało ze jego kolega nie jest samica jak chciałem żeby mi gościu w zoolku sprzedał i poszedłem do niego z tymi małymi śmieciami i samica która okazała się samcem i mowie ze albo reklamacja albo dalej będą się rozmnażać bo chce żeby bob miał towarzystwo i bede mu przynosił to co się wykluje w handel za jedzenie i fanty dla chomików, dil? Dil. I dopóki bob żył to j🤬 swoją koleżankę a ta rodziła młode które wymieniałem na rzeczy ze sklepu. Koniec części pierwszej 1/2
TylerPL napisał/a:
Kiedy byłem jeszcze w podstawówce to w sklepie zoologicznym mieli patyczaki po 1zł. Wtedy miałem kilka akwariów i nie było miejsca na terrarium, ale strasznie chciałem je mieć i wszystko liczyłem zamiast na złotówki to na patyczaki. Np. jeden lód, to 3 patyczaki, lizak 1,5 patyczaka.
lizak za 1.50 zł? czyś ty w kołchozie mieszkał?