Wysłany:
2015-07-25, 12:45
, ID:
4110896
3
Zgłoś
Ja wróciłem dopiero co z Tatr.. Widoki niesamowite i to naprawdę zapierają dech w piersiach, zwłaszcza że mieliśmy zajebistą pogodę 100% widoczności. Do kolegi wyżej, byłem właśnie na Zawracie, ale na Świnice to się spękałem.. Jak są łańcuchy, to się boje po prostu : P Za rok może znowu pojadę w Tatry, ale na pewno wybierzemy jakąś łagodniejszą trasę, bo tyle co ja się nachodziłem przez tydzień, to w mieście przez miesiąc chyba tyle nie zrobiłem kilosów. Polecam Tatry, widoków nie da się opisać.