Lemingi i tak nie przyjmą tego do wiadomości bo gdzie by tam ciemnogród umiał tworzyć żartobliwe gry słów. Zwłaszcza, że małżeństwa homoseksualne, obok utraty niepodległości to najważniejsze rzeczy, przeciwko którym były i są takie protesty. Ale może nie jest tak źle, w Internecie przecież wypowiada się statystycznie więcej debili niż jest ich w normalnym świecie i raczej większość ludzi łapie o co chodzi.
Zapytać takiego co to ten traktat lizboński albo nawet gdzie jest Lizbona to większość by musiała dopiero przeczytać na wikipedii jeśli nie mieliby tego nadal w dupie.
podpis użytkownika
...Niech staną zegary...Niepodległość straciliśmy w 1993 roku. Za sprawą rządów Suchockiej i Konkordatu. Nie zapomnijcie, że w 1998 ratyfikował go Kwachu a w tym samym dniu, od strony watykańskiej, patron pedofili w sutannach, JPII.
prawiczki nawet nie potrafią napisać o co walczą, PISdy