podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Dobra małolata, za kilka lata będzie z niej niezła zawodniczka
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.wracaj na porno-fora walić konia do filmików z dziećmi.
taki z ciebie specjalista od słoików? to ci już mówię jak się tak zwany "chwycony" słoik odkręca.. (wiedza praktyczna muflonpl!). Zamiast się naprężać do zesrania wystarczy słoik odwrócić do góry nogami nakrętkę kilka razy zwyczajnie postukać o podłogę... Kiedyś się używało mięśni dziś się przechodzi na.. hmm.. wiedzę..
kiedyś miałem w rękach taka replikę średniowiecznego to albo k🤬a jestem miękusem bo 500 lat wstecz mieli wiecej pary albo łuk może i fajnie wykonany ale c🤬jowo założona/ustawiona/wyregulowana cięciwa... obstawiam oczywiscie wersję druga
kiedyś miałem w rękach taka replikę średniowiecznego to albo k🤬a jestem miękusem bo 500 lat wstecz mieli wiecej pary albo łuk może i fajnie wykonany ale c🤬jowo założona/ustawiona/wyregulowana cięciwa... obstawiam oczywiscie wersję druga
Łuk mógł być całkiem sprawny ( no może ze względu na wiek już nie tak elastyczny), ale i tak nie miałbyś siły go naciągnąć. W średniowieczu na łuczków najmowano wysokich chłopów ( jak na tamte czasy 160 cm to było już dużo), luk był zawsze dłuższy od łucznika, a ci wiele lat trenowali. Trenowali do tego stopnia, że mieli zdeformowane kości od napinania cięciwy. Łuk ten był duży i nie poręczny, nadawał się jedynie do strzału z ziemi. Nie miał też dużej siły ale robił robotę na polu walki. Łucznikami można było wygrać bitwę. Co innego łuki refleksyjne ze wschodu bliższego i dalszego . Te były mniejsze, lżejsze i można było strzelać z konia. Niektórzy doszli w tym do perfekcji.
Tak więc możesz być mistrzem w odkręcaniu słoików, ale napinanie łuku to cięższa sprawa. PZDR
kiedyś miałem w rękach taka replikę średniowiecznego to albo k🤬a jestem miękusem bo 500 lat wstecz mieli wiecej pary albo łuk może i fajnie wykonany ale c🤬jowo założona/ustawiona/wyregulowana cięciwa... obstawiam oczywiscie wersję druga
kiedyś miałem w rękach taka replikę średniowiecznego to albo k🤬a jestem miękusem bo 500 lat wstecz mieli wiecej pary albo łuk może i fajnie wykonany ale c🤬jowo założona/ustawiona/wyregulowana cięciwa... obstawiam oczywiscie wersję druga