Taka sytuacja
5
221
kokos_123 napisał/a:
Jak się mają przepisy do próby zatrzymania przez nieumundurowanego policjanta ( lub w niekompletnym mundurze, bez lizaka, latarki ), gdy mamy podejrzenie że nie jest policjantem ?
W terenie niezabudowanym nie masz obowiązku się zatrzymać w takiej sytuacji. W terenie zabudowanym... Niezatrzymanie się jest tylko wykroczeniem więc...
podpis użytkownika
Fuck Her Right in the Pussy.
Dziwią mnie ludzie zatrzymujący się w takiej sytuacji. Wyskakuje ci jakiś frajer i macha c🤬jwieczym żądając zjazdu i zatrzymania.
P🤬lę takiego c🤬la co mi wyskakuje z damą caro. Jadę Asem pik i mam go w dupie.
Równie dobrze może ci wyskoczyć k🤬a jakiś bandzior chcący ciebie skroić z auta.
P🤬duś łamie przepisy i wyprzedza na przejściu a potem zatrzymuje ruch.
A taka odznakę to ja sobie w sklepie z zabawkami mogę kupić.
P🤬lę takiego c🤬la co mi wyskakuje z damą caro. Jadę Asem pik i mam go w dupie.
Równie dobrze może ci wyskoczyć k🤬a jakiś bandzior chcący ciebie skroić z auta.
P🤬duś łamie przepisy i wyprzedza na przejściu a potem zatrzymuje ruch.
A taka odznakę to ja sobie w sklepie z zabawkami mogę kupić.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Moje miasto pełne cyganów, perfumiki dywany i tarabany 
tranzystor napisał/a:
Normalny policjant, nie jest pewien, to chce wyjaśnić. Wylegitymował się.
Niestety, ten pałkarz nie chce niczego wyjaśniać, tylko chciał się dop🤬lić. Gdyby był na służbie, to byłaby to jego robota, a tak zagrał cwaniaka. Ot dla mnie taka różnica.
podpis użytkownika
Vivere militare est
Stworzenie zagrożenia, wyprzedzanie przed przejściem i zatrzymanie na samym przejściu dla pieszych tylko dlatego że jegomość nie był czegoś pewien. Jeżeli chciał coś wyjaśnić to trzeba było wybrać dogodny moment i spokojnie wysiąść, pokazać z bliska blachę, przedstawić się i powiedzieć o co chodzi. Tym bardziej że jechał prywatnym samochodem a nie oznaczonym radiowozem.
mam nadzieję, że nagranie trafi do odpowiedniego działu w KG i (jeśli to naprawdę tylko nadgorliwy policjant) potraktują jego zachowanie adekwatnie do winy. k🤬a szeryf, a nie zna swojego miasta? z miejsca telefonuję na policję i gościa sprawdzam, wcześniej blokując mu możliwość ucieczki tym poldkiem. dla mnie kretyn próbował wymusić łapówkę za złamanie przepisów, którego nie było. brawo dla pana kierowcy, za zgaszenie dziada:
- wydaje mi się... (...)
- ma pan rację, wydaje się panu...
tej mendy bym do auta nie wpuścił, bo mi wszy na fotelu zostawi. i kazałbym mu dymać na piechotę, żeby sprawdził jak wyglądają pasy w tym miejscu...
- wydaje mi się... (...)
- ma pan rację, wydaje się panu...
tej mendy bym do auta nie wpuścił, bo mi wszy na fotelu zostawi. i kazałbym mu dymać na piechotę, żeby sprawdził jak wyglądają pasy w tym miejscu...
