@Caramon ale wiesz ze ruscy maja w ambasadzie zolnierzy uzbrojonych w bron automatyczna i w dupie maja twoje 'klatki bezpieczenstwa'?
Ja tu tylko zostawię taki pomysł na bezkrwawy protest - na przykład przed ambasadą Rosji, w ramach przeciwdziałania kordonowi policji, który uniemożliwia wyniesienie tych gnomów na taczkach i społeczne zamknięcie ambasady. Oczywiście nie zachęcam
Ale political-fiction ma wzięcie, więc lubię czasem się pobawić wyobraźnią
![]()
- 2-3 tony profilów stalowych.
- kilku spawaczy i panów z szlifierkami kątowymi
- robi się podwójne fragmenty plastrów miodu z kółkami (żeby protestujący nie musieli ich nosić) - takie "klatki bezpieczeństwa" dla protestujących -- jeden sześciokąt na dole z kółkami, drugi na wysokości pępka
- do górnej części profilów wrzucamy magnesy neodymowe, żeby tłum "klatek" szedł w zwartej formacji i nie dało się go rozdzielić
- puszczamy tłum 200-300 osób w kombinezonach ochronnych, maskach przeciwgazowych i hełmach i ŻADNE siły poza wojskiem strzelającym ostrą amunicją tego nie powstrzymają
Koszt na jednego protestującego to około 500 zł na materiały (kółka, profile stalowe, szlifierki, spawarki, pręty, magnesy neodymowe). Obliczcie sobie sami, jak tanio można odzyskać demokrację.
Tak naprawdę każdego z nas byłoby na to stać.
Chwileczkę, zaraz wrócęKtoś puka do drzwi
![]()