Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#zniewaga

Dali sobie po mordach...

Halman2021-09-08, 4:43

ale w trochę odmienny sposób...
Atak rasistowski w centrum Wrocławia. Bandyci na jednej z ulic w pobliżu Rynku brutalnie pobili turystę z Francji, tylko dlatego, że był czarny. Znajomi chłopaka próbowali ratować się ucieczką, ale gdy wepchnęli czarnoskórego kolegę do taksówki – kierowca zwrócił się w kierunku kilku wyrostków: "Zabierzcie stąd to czarne gówno". Sprawą napaści na tle rasowym zajęła się już prokuratura.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu przed klubem Manana przy ul. św. Mikołaja we Wrocławiu. Była czwarta nad ranem, gdy grupa przyjaciół wychodziła z lokalu. Nagle jedna z dziewczyn z towarzystwa została popchnięta przez grupę nieznajomych mężczyzn. I zaczęła się awantura.

W obronie dziewczyny stanęli jej znajomi. Wśród nich był czarnoskóry Francuz i to jemu oberwało się najbardziej. Mężczyzna był bity i kopany po całym ciele. Przyjaciele chcieli uciec z poszkodowanym, wsiadając razem z nim do taksówki. Kierowca jednak nie ruszył, zamiast tego miał zwrócić się do bandytów: "Zabierzcie stąd to czarne gówno". Na razie policji udało się zatrzymać jednego z napastników. - Został mu postawiony zarzut pobicia – mówi Jarosław Dorywała z prokuratury Wrocław Stare Miasto.

Wiadomo, że zatrzymanemu mężczyźnie może grozić do trzech lat więzienia. Teraz poszukiwani są kolejni sprawcy. Wszystko wskazuje na to, że bandyci, którzy pobili czarnoskórego mężczyznę i jego przyjaciół, nie znali się wcześniej. - Nie wykluczamy dalszych zatrzymań – dodaje Jarosław Dorywała.

– To oburzające. Do tego typu zajść nie powinno dochodzić i to niezależnie czy mówimy o turystach czy mieszkańcach Wrocławia – podkreśla Arkadiusz Filipowski, rzecznik prezydenta Wrocławia.

Filipowski przyznaje jednak, że podobnych incydentów nie da się wyeliminować całkowicie, można je jedynie minimalizować. - W mieście od lat realizowane są programy poprawy bezpieczeństwa. Tylko w tym roku z budżetu Wrocławia przekazaliśmy służbom 5,5 miliona złotych. Te pieniądze przeznaczone są między innymi na dodatkowe patrole – dodaje.

Szkoda tylko, że gdy bandyci katowali czarnoskórego mężczyznę, w pobliżu nie było żadnego patrolu. Zdarzenia nie zarejestrowały też kamery miejskiego monitoringu, bo w tym miejscu kamer po prostu nie ma.

Prezydent Wrocławia, który także jest oburzony tym, co się stało, jeszcze dziś ma zwrócić się z prośbą do prokuratury o wyjaśnienie wszystkich okoliczności zajścia. - Liczymy, że wymiar sprawiedliwości szybko i sprawnie ukaże wszystkich sprawców całego zajścia – kończy Arkadiusz Filipowski.

Jak podaje Radio Wrocław – mężczyzna podejrzany o pobicie czarnoskórego Francuza jest aplikantem adwokackim. Informację te potwierdził dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej we Wrocławiu. Dodał jednak, że do czasu wyjaśnienia sprawy jego uczeń nie będzie zawieszony. Młody adwokat miał zresztą przedstawić zupełnie inną wersję wydarzeń.

wiadomosci.onet.pl/wroclaw/rasistowski-atak-w-centrum-wroclawia/hwh7q
Cytat:

19-latka znieważyła Romów na Facebooku. Stanie przed sądem

Przed sądem stanie 19-latka z okolic Rzeszowa, która na Facebooku znieważała Romów. To pierwszy akt oskarżenia, gdy w prokuraturach powołano zespoły śledczych do ścigania przestępstw o charakterze rasistowskim i ksenofobicznym.
Śledztwo przeciwko Ewie K. prowadziła Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów. Twierdzi, że 19-latka w czerwcu br. na profilu Hejted Rzeszów na Facebooku, który ma ok. 13 tys. fanów, zamieściła komentarze obrażające Romów. - To były wulgarne wpisy - mówi krótko Łukasz Harpula, wiceszef rzeszowskiej prokuratury. Ewa K. była bardzo zaskoczona, gdy do jej domu zapukali policjanci po wytropieniu, z którego komputera wysłano komentarz. Wcześniej do prokuratury trafiło w tej sprawie anonimowe zawiadomienie.

- Młodej kobiecie postawiliśmy zarzut znieważenia grupy ludności narodowości romskiej. Tego typu przestępstwa zagrożone są karą do 3 lat więzienia. 19-latka przyznała się do winy. Chce się dobrowolnie poddać karze. To ograniczenie wolności: praca społeczna przez trzy miesiące po 30 godzin w każdym - mówi prokurator Harpula. Sąd zdecyduje, czy taką karę wymierzy Ewie K. Akt oskarżenia wraz z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze trafił już do Sądu Rejonowego w Rzeszowie.



Teraz nawet prawdy w internecie o cyganach nie można powiedzieć, bo od razu nietolerancja i ksenofobia. A sprawa oczywiście z kieszeni podatników.

Co ciekawe, komentarze pod artykułem też są "antyromskie".

Źródło: Gazeta pl

"Milioner" smarka w 200 złtowy banknot

T................q • 2013-02-21, 11:28
Mam dla Was sadole nie lada gratkę. Poza tym, że ta p🤬deczka udaje wielkiego biznesmena nie było nic za co można by go specjalnie nie lubić...aż do teraz.