Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#zbok

Zbok na placu zabaw

T3RMINATOR2024-06-27, 8:18
Opalał się dziad jeden

Dziadek ryzykant

8broda82019-01-01, 20:05
Kto nie ryzykuje ten nie tańczy



Zdjęcie z orangutanem

~CrazyEdek2018-11-29, 12:55
Młody wie, co dobre

Trans nęka uczennice

Zona_Putina2013-10-16, 18:39
Komuś sie chyba we łbie pomieszało.
Cytat:

Transpłciowy uczeń nęka w damskiej łazience dziewczęta. Pomimo skarg rodziców, władze szkoły uznały, że „prawo chłopca jako transpłciowca jest ważniejsze od prywatności dziewcząt”. I zamknęło sprawę.
Sprawa zdarzyła się we Florence High School w stanie Colorado. Gdy uczniowie składali skargi na transpłciowego chłopaka, który nękał w łazience uczennice, władze szkoły kazały im zachować milczenie , grożąc, że zostaną wyrzuceni ze szkolnych drużyn sportowych albo po prostu oskarżeni o „przestępstwo nienawiści”. Z kolei rodzicom, którzy oburzeni zażądali rozwiązania tej sytuacji, władze szkolne odpowiedziały, że „prawo chłopca jako transpłciowa jest ważniejsze od prywatności dziewcząt”. Szkoła zasugerowała też, że uczennice powinny odstąpić część swojej łazienki na użytek transpłciowego chłopca.Konserwatywny instytut prawniczy z Kalifornii, Pacific Justice Institute, wysłał rzeczonej szkole list z ostrzeżeniem: „Nie zamierzamy stać spokojnie i pozwolić, by 99,7 proc. naszych uczniów straciło swoją prywatność i wolność słowa, bo 0,3 proc. społeczeństwa ma problemy z tożsamością płciową”.

Zbok w burdelu.

Ponury Knur2011-03-16, 15:00
Przychodzi zbok do burdelu,podchodzi do burdel-mamy, daje jej 5 zlotych i mówi:
- Poprosze deske z dziurką.
Zaskoczona burdel-mama bierze kase ,daje mu deske i prowadzi do pustego pokoju..
Na nastepny dzien znowu przychodzi ten sam koles i prosi o to samo, a burdel mama znowu spelnia jego “zachcianke”. Sytuacja powtarza sie kilka razy. W koncu ,po dwóch tygodniach,gdy koles przychodzi i prosi znowu o to samo ,dostaje deske ale bez dziurki,Zdenerwowany krzyczy:
- A co to kur** jest???!!!
A burdel-mama na to:
- Dla stałych klientów mamy dziewice.

Co zrobić z tym sk🤬ysynem.

B................r • 2010-02-09, 19:10
Nie wiem co zrobił bym takiemu sk🤬ysynowi i jego naśladowcom. Nie wiem czy temat spełnia warunki tego działu ale nie mogłem o tym nie napisać. Oczywiście nie spodziewam się setek piw w tym temacie i większego zainteresowania , po prostu musiałem dać upust swojemu wk🤬ieniu w związku z tym co odp🤬la się w Naszym kraju.

Rozległe siniaki, zadrapania, pęknięta czaszka - z takimi obrażeniami do jednego ze szczecińskich szpitali trafiła w poniedziałek wieczorem 10-letnia Sylwia. Okazało się, że została też zgw🤬cona. Policja potrzebowała kilku godzin, by złapać tego, kto jej to zrobił.

Był sąsiadem swojej ofiary. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie. - Jego mama była moją najlepszą koleżanką - mówi dziś Alicja W., matka zgw🤬conej dziewczynki.
24-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dziewczynki, spowodowania ciężkiego uszczerbku na jej zdrowiu oraz zarzut dotyczący "przestępstwa przeciwko wolności seksualnej na szkodę osoby małoletniej". 10-latka nie bała się go, bo był jej sąsiadem.Złapali go po kilku godzinach.

Dziewczynka w ciężkim stanie przebywa nadal w szczecińskim szpitalu, kilkadziesiąt kilometrów od rodzinnej wioski. - Ma liczne obrażenia, w tym pęknięcie czaszki - informowała kilkanaście godzin po zdarzeniu rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz.