Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#zatonięcie

Tajtanik - wersia prafćifa!

~Velture2017-11-05, 8:15
Ah te góry lodowe... niech was piekło pochłonie!

1:0 dla szczupaka

N................n • 2015-10-22, 9:10
Tak jak w temacie

Nie, nie moje
Pływając po głębokich otchłaniach internetu, natknąłem się na ciekawą teorię odnośnie zatonięcia statku Titanic. Z góry zaznaczam, że jest to jedynie ciekawostka, gdyż historii i teorii na temat zatonięcia powstało całe multum. Teoria mówi o tym, że Titanic tak naprawdę nigdy nie poszedł na dno, a statkiem, który wtedy zatonął był bliźniaczo do niego podobny Olympic.

Według tej teorii - Olympic był bardzo podobnym do Titanica statkiem - był niemal jego "bratem bliźniakiem".
Olympic został wyprodukowany i zwodowany o wiele wcześniej, niż Titanic.

Co ciekawe, jest to prawda. Poniżej porównanie.
Po lewej znajduje się Olympic, a po prawej Titanic:



Idąc dalej, wg przytaczanej przeze mnie teorii - podczas któregoś ze swoich rejsów, Olympic miał przeżyć niemiłą przygodę związaną z uderzeniem w wojenny okręt "HMS Hawke". Kolizja ta spowodowała, że został dość mocno uszkodzony. Problemem był jednak nie sam fakt uszkodzenia statku, lecz fakt, że nie był on ubezpieczony i doprowadził firmę "White Star Line" niemalże do bankructwa. Problemy finansowe z tym faktem związane bardzo opóźniały również moment zwodowania Titanica, którego zwodowanie i dziewiczy rejs zostały już uprzednio odpowiednio "rozreklamowane" przez ówczesne "media". Właściciele firmy wpadli więc na pomysł, żeby zamiast Titanica zwodować po części naprawionego Olympica i zatopić go na oceanie, zabijając przy tym całą masę niewinnych ludzi. Dzięki temu mieli oni odzyskać utracone pieniądze, które włożono w naprawdę Olympica. Oryginalny Titanic miał za to pływać po morzach, aż do roku 1935, oczywiście pod nazwą zmienioną na "Olympic". Według tej teorii - w 1912 roku zatonął nie Titanic, lecz właśnie Olympic.

Teoria pochodzi z tej książki:
link

P.S. Nie wiem, czy dobry dział wybrałem, bo mimo wszystko nie jest to ani dokument, ani potwierdzona historia, a jedynie teoria. Ewentualnie niech admin przeniesie do historycznych, jeśli tak uzna.
25 Listopada 1941 HMS Barham, w trakcie wykonywania zadań na morzu Śródziemnym, został trafiony trzem torpedami z niemieckiego okrętu podwodnego U331 (torpedy zostały odpalone z około 700m), w czasie próby powrotu do portu wybuchły magazyny na HMS Barham przyczyniając się do jego szybkiego zatonięcia wraz z 862 członkami załogi; całość została sfilmowana z pokładu HMS Valiant
[źródło youtube i wikipedia.en]



Szukałem po tagach nic nie znalazłem... jak było to wiecie co robić...

Zatonięcie Titanica

Wikmndfm2012-04-15, 12:25
Obchodzimy setną rocznicę zatonięcia Titanica. Wbrew temu co pokazują w polskojęzycznych multipleksach, czy w powtórkach reżimowej TV przebieg katastrofy wyglądał zupełnie inaczej. Niezależnym badaczom znane są następujące fakty:
- obecność armatora i chęć pobicia rekordu prędkości na pokładzie w żaden sposób nie dowodzi naciskom wywieranym na kapitana statku.
- brak jest dowodów stwierdzających obecności armatora na mostku kapitańskim w dniu katastrofy.
- komisji badającej katastrofę nie przekazano wraku statku.
- dwóch wybitnych naukowców twierdzi że nie jest możliwe, aby góra lodowa mogła zatopić tak wielki statek.
- góra lodowa mogła zostać wyprodukowana w sztucznych warunkach, aby odwrócić uwagę od prawdziwych przyczyn katastrofy. Niezależni naukowcy potwierdzają że wykonanie takiej góry jest wykonalne.
- nierzetelnie przeprowadzone sekcje zwłok nie pozwalają stwierdzić jednoznacznie że ofiary utonęły, lub zmarły w wyniku hipotermii.
- pominięto zeznania świadków, twierdzących że żyjące jeszcze ofiary dobijali harpunami wielorybnicy.

Wobec w/w wątpliwości należy stwierdzić że katastrofa ta była niczym innym jak dobrze ukartowanym zamachem. Należy przypomnieć że wpływy z filmu inspirowanego "katastrofą" wyniosły prawie 2 mld USD zasilając budżet syjonistycznej organizacji jaką niewątpliwie jest Hollywood. Nasuwające się dalej wnioski są już tylko oczywistą oczywistością. Sam Titanic zatonął, ale prawda zatopić się nie dała.