Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#zakupy

Trzęsienie ziemi

~CrazyEdek2021-01-02, 15:28
Tyle dobroci.

Rzecz jasna w związku z podniesionymi i tak wysokimi cenami za alkohol przez chciwy Fiński rząd, obywatele Finlandii postanowili pokazać środkowy palec władzy i kupować w pobliskiej Estonii.

Tymczasem w markecie

~Sunday2020-03-29, 17:57

Facet w szoku

Dziesiejsze zakupy

lysout2020-03-23, 10:49
Taka sytuacja:

Angela

saves2020-03-21, 18:25
Zapije się na śmierć, ale przynajmniej umrze z czystymi rękami i tyłkiem. Tylko po co jej wiśnie????

Dziadek w markecie

Dark-Side2020-03-20, 8:39
Dziadek pewnie używkę zgarnął i zadowolony, w pewnym wieku się trochę odkleja

Zakupy podczas kwarantanny

phrontch2020-03-17, 8:56
Najbezpieczniejszy sklep w Azji

Ukryte pozdrowienia od allegro

idymy2020-02-14, 13:23
Przeglądałem dziś allegro i moją uwagę przyciągnęła mistrzowska grafika - ukryte pozdrowienia od działu marketingu

Poszedłem do sklepu zrobić resztę zakupów na święta.

Pod sklepem zauważyłem stojącego mężczyznę, około 50 lat, ubranego nawet schludnie, niestety zapach świadczył o tym, że to prawdopodobnie bezdomny.

Ludzie omijali go z obrzydzeniem, a gdy wychodziłem ze sklepu, pojawiła się straż miejska która zwyczajnie się z niego nabijała i próbowała go wygonić. Żal mi się zrobiło tego biednego faceta, więc wrzuciłem zakupy do samochodu i wróciłem pod sklep.

Podszedłem do niego i zaproponowałem, że zrobię mu zakupy. Wziąłem go za rękę, ku przerażeniu przechodniów oraz złości strażników miejskich i weszliśmy razem do sklepu. Poprosiłem, aby wybrał sobie najpotrzebniejsze rzeczy.

Oponował, nie dałem jednak za wygraną. Chodziliśmy więc po sklepie, a facet za każdym razem, gdy miał wziąść coś z półki pytał mnie, czy może. Poszliśmy do kasy, mina kasjera i ludzi stojących za nami bezcenna. Nie mogli uwierzyć, że można być tak dobrym człowiekiem. Gdy wychodziliśmy ze sklepu, strażnicy miejscy oniemieli.

Gapie, ktorzy się zeszli w międzyczasie opuścili głowy i powoli zaczęli odchodzić, widać dotarło do nich, jacy z nich bezduszni ludzie. Gdy żegnałem się z tym bezdomnym, widziałem w jego oczach łzy, powiedział, że podałby mi rękę, ale dawno jej nie mył.

Sam szybko uścisnąłem mu dłoń i pożegnałem się. Gdy wsiadłem do samochodu, wybuchnąłem płaczem. Dotarło do mnie, że zachowałem się jak trzeba. Nadmienię, że jestem ateistą, z katolikami nie mam nic wspólnego.

Bierzcie przykład.

Załączam paragon który zatrzymałem na pamiątkę.