Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#wykład

Ciekawa lekcja

~LegendarnyZiom2012-11-26, 14:52
Budziłbym .

Stocznia Gdańska

K................t • 2012-10-23, 18:21
Prawdziwa sytuacja.

Parę dni temu był wykład z prawa. Mówione było o stosunkach cywilno-prawnych między osobami. Wykładowca rzucił autentycznym przykładem z własnej praktyki.

Parę dobrych lat temu w Stoczni Gdańskiej, jak ta jeszcze budowała statki, pracowała sprzątaczka. Myła okna na statkach. Okna dość specyficzne bo owalne, na dodatek całkiem małe i długi parapet. Trzeba się od pasa mocno wychylić, żeby sięgnąć szyby.
No i ta sprzątaczka tak wyciągnięta myje te szyby. Niestety myła je tak, że w ciążę zaszła i nie do końca wiedziała z kim. Sprawę zatem skierowała do sądu (bo tu chodzi o alimenty oczywiście)
Sąd mógł to rozpatrzeć w dwojaki sposób. Pierwszy - wypadek przy pracy. Ale to odpadało, bo w tym momencie dostałaby jedynie odszkodowanie, a nie comiesięczne alimenty. Sąd zatem załatwił sprawę w inny sposób - uznał ojcostwo Stoczni Gdańskiej!

Warto dodać, że wtedy jeszcze były stare dokumenty, w których wpisywane był dane ojca. I co mu wpisać? Ojciec zbiorowy? Stocznia Gdańska im. Lenina?

Wykład

Fakerę2012-05-11, 9:09
Byłem w szoku gdy dzisiaj na uniwersytecie czarny udzielił mi indywidualnego wykładu. Powiedział, że nie powinienem sikać gdy on czyści toaletę.

Mężczyzna na wykładzie

t................0 • 2012-02-08, 2:11
Kobieta siedzi obok mężczyzny na wykładzie.
Nagle czuje, iż trąca on o jej kolano.
Spogląda więc na niego i mówi:
- Potrzebujesz czegoś? Jakieś notatki chcesz może?
A koleś na to:
- Co? A nie, nie... Tylko wora od nogi odklejałem.

Cuda na wykładzie

Robster2011-11-30, 21:35
Trzeba to zobaczyć, po prostu zobaczyć

Wyniki Egzaminu

SkoQ2010-12-16, 0:28
Sam nie byłem świadkiem tego wydarzenia, historia ta została przeze mnie zasłyszana na jednej z przerw cygarowych, i jak mniemam jest legendą mojej uczelni Wspomniany profesor prowadzi wykłady mojego roku. (tak wiem że c🤬j was to obchodzi )

Profesor wchodzi do sali pełnej studentów. Wszyscy zniecierpliwieni czekają na wyniki egzaminu. Profesor zostawia teczkę na biurku, po czym kładzie się przed biurkiem na ziemi...
mija chwila, kilka minut, w sali nadal cisza, po 5 minutach profesor mówi:
- i nikt z państwa nie zapyta mnie co robię ?
Ośmielony tymi słowami student z pierwszego rzędu rzecze:
- Więc co pan profesor właściwie robi ?
Profesor odpowiedział wzburzonym głosem:
- A zniżam się k🤬a do waszego poziomu !

Kawał z ćwiczeń socjologii

SkoQ2010-12-15, 11:57
Wstęp:

Historia jest autentyczna, przytrafiła się dokładnie mi opisuje tylko zdarzenie kawał nie mój więc sucharujcie do woli
Siedziałem sobie na ćwiczeniach z socjologi, i szczerze mówiąc nie słuchałem zbytnio co mówiła koleżanka z przodu.
Profesor mówi:
- Co powiedziała koleżanka ?
- Szczerze mówiąc nie wiem, bo nie było nic słychać...
- trzeba było usiąść z przodu
- ale gdybym usiadł z przodu nie słyszał bym tych z tyłu.
- to na środku
- wtedy jakość dźwieku i tych z przodu i z tyłu była by średnia.
Profesor pomyslał chwilę i powiedział:
- a słyszałeś kiedyś kawał o uczniu i mistrzu ?
Po czym zaczął opowiadać...

Kawał właściwy:


Przychodzi uczeń do mistrza shaolin i pyta:
- Mistrzu ziemia jest tak wielka i ciężka, na czym ona stoi ?
- Na wielkim Słoniu mój uczniu
Kolejnego dnia zamyślony uczeń znów pyta mistrza:
- Mistrzu ziemia jest tak wielka, i stoi na takim wielkim słoniu, a na czym stoi ten wielki słoń ?
- Na wielkim aligatorze mój uczniu
Następnego dnia przychodzi uczeń i znowu pyta:
- Mistrzu ziemia jest tak wielkia, stoi na ogromnym słoniu a on stoi na wielkim aligatorze, a na czym stoi ten wielki aligator
Mistrz popatrzył na niego i powiedział ze stoickim spokojem:
- Mój uczniu, a wyp🤬olił Ci ktoś kiedyś ?

Wykład na Medycynie

N................k • 2010-03-21, 21:10
Wykład na medycynie. Profesor mówi:
- Dzisiaj zajmiemy się seksem. W zasadzie możemy wymienić 60 pozycji...
Głos z sali:
- 61
- Jak już mówiłem znamy 60 poz...
- 61
- Wbrew temu, co niektórzy mogą sądzić znamy 60 pozycji. W pierwszej mężczyzna leży na kobiecie...
Głos z sali:
- 62