#wielka brytania

Obywatel tygodnia

~Velture2018-04-17, 20:05
Nie ma to jak prawilni obywatele



[ Komentarz dodany przez: Sunday: 2022-01-29, 10:45 ]
DMT napisał/a:

Krykiet

~Velture2017-11-06, 13:22
Do dwóch razy sztuka

Oburzony włoch

~Velture2017-09-05, 9:59
Włoch troszkę się oburzył na panią prezenterkę

( tłumaczenie w spoilerze jakby ktoś potrzebował od 0:14 )



ukryta treść

-Wiesz... jakbyś miał w tym szynkę... to byłoby bliskie brytyjskiej carbonarze.
-Jakby moja babcia miała koła to byłaby rowerem. Co do cholery... to nie ma żadnego sensu... to są zupełnie inne przepisy... to nie ma nic wspólnego z makaronem z serem...

Moda w UK

Suchmistrz2017-06-04, 18:56
Takie coś spłodziłem
Jak się nie podoba, to cośtam cośtam.

„Porozmawiajmy o terroryzmie” – taki tytuł ma książka, wydana przez Brilliant Publication dla brytyjskich dzieci w wieku szkolnym. Znajduje się w niej m.in. zalecenie, by uczniowie pisali listy do terrorystów, aby lepiej zrozumieć ich motywy.

Według tej publikacji terroryści zabijają ludzi, ponieważ wcześniej „byli traktowani w sposób niewłaściwy i bez okazania należytego szacunku”. Książka nazywa też terroryzm „rodzajem wojny”, stawiając tym samym w jednym rzędzie sadystycznych morderców i żołnierzy.

Najbardziej szokującą częścią książki jest zachęcanie dzieci w wieku od 7 do 11 lat, aby napisały list do terrorysty. Mają zadać w nim sześć pytań, które lepiej pozwolą im zrozumieć motywy morderców. Wśród tych pytań są m.in. „czego chcą terroryści?”, „od czego zaczyna się terroryzm?” oraz „kiedy terroryzm się skończy?”.

Chris McGovern, przewodniczący Kampanii na Rzecz Prawdziwej Edukacji, nie zostawił na publikacji suchej nitki. Jego zdaniem pisanie przez siedmiolatki listów do terrorystów to chora idea, która zmusza dzieci do wyrażania szacunku i zrozumienia dla motywów zwykłych fanatyków i morderców.

Książka ukazała się niedługo przed samobójczym zamachem islamskiego fanatyka w Manchesterze, który zabił i zranił kilkadziesiąt osób po koncercie Ariany Grande. Połowę ofiar stanowiły dzieci.

źródło: wolnosc24.pl/2017/06/04/szok-w-londynie-gina-ludzie-a-brytyjscy-ucznio...
Oto poważne problemy jakie mają ludzie w dzisiejszych czasach..

" Prezentacja nowych banknotów pięciofuntowych w Wielkiej Brytanii wywołała sprzeciw obrońców praw zwierząt. W nowych biletach Banku Anglii wykorzystano substancję pozyskiwana z tłuszczów zwierzęcych – do walki o wegańskie wersje banknotów stanęło już ponad 70 000 Brytyjczyków.

Zawartość śladowych ilości łoju zwierzęcego w nowych banknotach polimerowych wyszła na światło dzienne na portalu społecznościowym Twitter, gdzie wprost zapytano o to bank centralny – donosi brytyjski „The Guardian”.

Bank Anglii wyjaśnił, że łój znalazł się w granulkach polimerowych, które były wykorzystane jako baza do produkcji nowych pięciofuntówek. Twórcy petycji, którą podpisało już ponad 70 000 ludzi, uważają to za nieakceptowalne. – To nie do zaakceptowania dla milionów wegan, wegetarian i grup wyznaniowych w Wielkiej Brytanii. Domagamy się zaniechania wykorzystania substancji odzwierzęcych w produkcji banknotów, których musimy używać – napisano w petycji. (...) "

Źródło : bankier pl - nie mam wymaganych 20 postów więc łatwo wygooglać

Czy taki wypadek można przeżyć?

k................s • 2016-10-05, 18:10
Tak, przynajmniej jeden but powinien być dobrze zasznurowany



ukryta treść

Niewiarygodne, ale podobno skończyło się na urazie nóg, klatki piersiowej i twarzy. Osobówka to Ford Fiesta, a sprawcą wypadku był Litwin
"Znaleziono noworodka w toalecie w magazynie Sports Direct. 28-latka zatrzymana" - tak o tej sprawie informowano zaraz po wydarzeniu, w styczniu 2014 roku. Zarówno "pochodzącą ze wschodniej Europy" kobietę, jak i jej dziecko zabrano do szpitala. Matka została też zatrzymana przez policję. Podejrzewano, że doszło do celowego zaniedbania i narażenia zdrowia dziecka.

Dopiero po kilku tygodniach okazało się, że sama matka była w tej sprawie ofiarą i nie postawiono jej żadnych zarzutów. Z relacji wynikało, że urodziła dziecko w toalecie, gdyż zabroniono jej wyjść z pracy - mimo, iż mówiła, że źle się czuje.

Wtedy też pojawiły się kolejne informacje o "kulturze strachu" w sklepach i magazynach Sports Direct.

Pogotowie wzywano do magazynu ponad 100 razy.

W dwa i pół roku po tej sprawie o sieci Sports Direct znów jest na wyspach głośno. Właściciel firmy, miliarder Mike Ashley, odpowiadał na początku tygodnia na pytania parlamentarnej komisji biznesu i innowacji.

Związkowcy i media przypominali sprawę Polki, która urodziła dziecko w toalecie jednego z magazynów. Podawali też inne przykłady: karanie za usprawiedliwione spóźnienia, system punktów, za które można zostać zwolnionym, wynagrodzenie poniżej płacy minimalnej czy przypadki molestowania seksualnego. Do magazynu w Derbyshire, gdzie kobieta urodziła dziecko w toalecie, pogotowie ratunkowa było w ciągu ostatnich trzech lat wzywane ponad 100 razy.

Ashley przyznał, że te dane są niepokojące i obiecał wewnętrzne śledztwo. Jednocześnie bronił się argumentując, że "nie jest w stanie kontrolować wszystkiego", co dzieje się w sklepach. Sieć Sports Direct liczy ok. 700 sklepów, z czego ponad 400 działa w Wielkiej Brytanii.

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,20211018,polka-bala-sie-wyjsc...

Krótko i zwięźle: kapitaliści to k🤬y.

Problemy ze snem

pomocnik2016-05-24, 16:01
Książę William podobno odkręca kran, gdy synek ma problem z zaśnięciem. Szum marnowanej wody przypomina małemu, że jest ustawiony do końca życia i od razu zasypia.

Źródło: Gaweł Feliga / facebook