Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#wezwanie

Wezwanie

R................i • 2017-02-24, 10:20
Jestem policjantem. Wczoraj będąc na służbie dostałem typowe wezwanie do awantury domowej.
Sąsiedzi mieli już dość mojej żony kłócącej się z kochankiem.

Pała z interpretacji wiersza

W................. • 2015-06-17, 9:59
Zainspirowany cytowaną poniżej wypowiedzią postanowiłem podzielić się historyjką z lat 90.

Jaczuro napisał/a:

Słowa klucze i heja, rozprawka dookoła tych samych utartych schematów. Uznasz, że wiersz może mieć inne przesłanie? Może ma drugie albo trzecie dno? Kolejne znaczenie? Albo Ty postrzegasz go inaczej bo k🤬a masz takie prawo? Albo chcesz podyskutować, poznać różne opinie i punkty widzenia? To cie k🤬a nawet sam nauczyciel wyśmieje przy całej klasie. Pała, albo 2- za chęci, trzeba było pisać wedle schematu jak każdy lemming.



Mój znajomy z liceum miał inne nazwisko niż ojciec. No i była taka sytuacja, że zinterpretował wiersz, praca na 2 strony, dostał pałę z komentarzem "kompletny brak zrozumienia przesłania autora".

Ponieważ chłopak miał swoje za kołnierzem, przy okazji "wezwania rodziców do dyrekcji" ojciec poprosił, żeby w gabinecie dyrektora stawiła się też nauczycielka języka polskiego, ponieważ zamierza podać w wątpliwość jej kompetencje.

Rozmowa o przewinieniach typu petarda w toalecie - standardowo. A potem przyszła kolej na polonistkę. Zaproszono ją do pokoju, wchodzi cała w nastroju bojowym i pyta, o co chodzi. Ojciec znajomego na to wyciąga tę pracę domową z interpretacją wiersza i wywiązuje się mniej więcej taki dialog:

[O]jciec: Chciałbym prosić o zmianę tej niesprawiedliwie wystawionej oceny.

[P]olonistka: To ja tu jestem od oceniania, poza tym pański syn źle zinterpretował wiersz.

[O]: Proszę pani, mój syn napisał interpretację co najmniej na 4. Na piątkę to może nie, bo jeden wers rzeczywiście ma nieco inną wymowę.

[P]: Proszę pana, ja skończyłam studia podyplomowe z literaturoznawstwa, pisałam pracę magisterską o interpretacji poezji, a pan?

[O]: Nie...

[P]: ... To ja panu wytłumaczę (tutaj długi wywód na temat co podmiot liryczny, kogo podmiot liryczny, dlaczego podmiot liryczny - i ogólnie cały stek lirycznego p🤬lenia).

[P]: Czy teraz pan rozumie?

[O]: Mogę pani coś pokazać?

[P]: Proszę bardzo.

Ojciec kolegi wyciąga sfatygowaną kartkę papieru złożoną na cztery i w milczeniu daje do wglądu. Była to kopia wniosku do Związku Literatów Polskich o rejestrację pseudonimu artystycznego, pod którym został wydany między innymi tomik poezji zawierający rzeczony wiersz.

[P]: ...

Wezwanie

javorsky2015-02-01, 14:31
- Synek. Rano przyleciała sowa z Hogwartu z listem dla Ciebie. Zostałeś wybrany!
- Cooo??
- Nie coo... tylko wezwanie do wojska przyszło.

Pobieraczek - nie płać!

Keloh2013-01-31, 20:32
Z cyklu Sadistic uczy i bawi:

Dostałem takie oto pisemko, nieźle się ubawiłem przy czytaniu.

Swoją drogą niezły tupet mają, żeby wezwanie do zapłaty w mailu słać.
Jeśli ktoś z Was albo Waszych znajomych dostał coś takiego, to w żadnym wypadku nie płaćcie!
Nawet, jeśli podaliście prawdziwe dane. Nie musicie się bać sądu, bo nie opłaca im się to. Sąd nie przerzuci kosztów rozprawy na dłużnika, co najwyżej koszty komornicze. Czyli pobieraczek za 95zł zapłacić będzie musiał 200. O ile będą mieć kasę na złożenie pozwu

UOKiK już nałożył na nich dwie kary i teraz będą słali tego więcej - może jakiś naiwniak się trafi i zapłaci.

Przy okazji, to jeśli podaliście prawdziwe dane, to z pisemkiem możecie iść do skarbówki i zgłosić, że nie dostaliście żadnej faktury czy paragonu - za to jest (chyba) 5000zł kary

Do mnie moja desko

koscikus2012-05-26, 23:02
I zaiste, przybyła