Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#wódka

Studencka Choinka

z................3 • 2013-12-18, 19:44
Z czasów studenckich. Pozdrawiam współtwórców! Do świąt jeszcze trochę ale korzystając z okazji Wesołych Wszystkim!



Mniejsza ze zdjęcia, podświetlona na niebiesko:

Ostry melanż

Z................h • 2013-12-16, 14:14
Świnie zabalowały...


Uwaga. Obrazek może obrazić pewne grupy religijne poprzez widok przedstawicieli rodziny świniowatych oraz napojów alkoholowych. I bardzo dobrze.

Wyższa szkoła wschodnioeuropejska

R................r • 2013-12-04, 22:04
Wschodnioeuropejska szkoła oferuje wiele kierunków między innymi:
Perswazja siłowa
Teologia dresiarstwa
Nauka o spontaniczności w bójkach ulicznych
Analityka pozerstwa
Wp🤬l stosowany ze specjalnością - bojki przy użyciu maczet
Behawiorystka pedałów - ze specjalnością psychologia lewactwa
Architektura melin
Zarządzanie i inżynieria produkcji metamfetaminy
Antropologia "nie dresów"

Dlaczego nie pije wódki

SaintMaster2013-11-25, 22:02
Weekend spędziłem w barze ze znajomymi i niedawno poznaną koleżanką która mieszkała zaraz obok lokalu. Świetowaliśmy urodziny. Kielich za kielichem, w barze ponad 20 stopni co nie sprzyjało szybkiemu trzeźwieniu. Po ok 0,5l na dwóch włączył się syndrom prawdziwego Polaka. Czyli im więcej alkoholu tym lepsza zabawa. W pewnym momencie po prostu większość zaliczyła tzw. zgon. Towarzystwo zaczęło się zbierać powoli do domu, każdy miał niedaleko a ja jak zawsze musiałem zap🤬lać ponad kilometr bez kurtki w samej koszuli bo transport zawiódł. Koleżance zrobiło się mnie żal i zaproponowała abym u niej się przespał. Mi pasuje! Od jakiegoś czasu kręciliśmy ze sobą i wszystko dążyło do pewnego . Więc ledwo co przytomny wszedłem do niej do domu po wcześniejszym uprzedzeniu żebym był cicho bo mamuśka śpi. Wszystko gra wchodzę, pies zaczął na mnie szczekać, było słychać, że matka wstaje z łóżka, ściągam buty (zimowe- co po pijaku staje się niemożliwe po ciemku) no i... jak się nachylałem wyj🤬em twarzą w metalową miskę psa, rozbiłem łeb. To nie było najgorsze. Koleżanka mnie pozbierała i wciągnęła na łóżko. Matka wyszła po chwili w majtkach i przeźroczystej koszulce z tekstem: kto to jest? On jest kompletnie pijany. Zabieraj go stąd! A na to Ania: jak mam go zabrać przecież nie dojdzie nawet. Zaczęła się tłumaczyć, ja ledwo co widzę na oczy,przebudziłem się i z tekstem do jej matki: Ja nie dojde? Kładź się maleńka z szyderczym śmiechem. Po chwili uświadomiłem sobie, że to spory błąd. Zaczęła na mnie krzyczeć i wyj🤬a mnie z mieszkania i wróciłem z buta cały up🤬lony z krwi i błota bo gdzieś po drodze się przewróciłem. Na drugi dzień dostałem smsa, że będę musiał długo naprawiać to co zepsułem. Załagodziłem sytuację i przyjaźń dlalej trwa.. Pytałem, czy mogę przyjść przeprosić jej mamę ale na razie lepiej nie ryzykować bo pewnie jeszcze emocje nie puściły z tego co mówiła. Poczekam pare dni i zrobię podejście z kwiatami... Czekajcie na dalszą część historii.

Flaszka Wódki

e................l • 2013-11-17, 14:39
W mojej miejscowości i okolicy właśnie kładli nowy "dywanik" i akurat w sąsiedztwie mojego domu, firma wykonywająca owe prace składowała wszystkie maszyny, oraz stary asfalt który po części zdzierali z starej drogi oraz aszę (takie czarne kamyczki ;D ) którą podsypywali pobocza. I właśnie wczoraj kończyli prace, po obsypaniu pobocza co drobniejszym starym asfaltem i aszą,
na placu sporo tego materiału zostało więc musieli tam nieco uporządkować plac.
Ludzie u mnie co się połapali o co chodzi zaraz wpadali ciągnikami z przyczepami i grzecznie prosili czy by się nie dało troszkę tego drobnego asfaltu czy aszy załadować. (wysypać gdzieś na podjazd fajna sprawa, mój starszy sam troszkę załatwił)
I co przyuważyłem podczas tego?
prawie każdy za ową usługę wyciągał za pazuchy flaszeczkę uściskał dłoń i nara.

I po tym wszystkim doszedłem do pewnych wniosków:
(i to się tyczy również wielu innych spraw)
za 20zł to Ty za c🤬ja nic nie załatwisz
ale za flaszkę wódki prawie wszystko

No to bęc

a................m • 2013-11-16, 1:36
Bo BHP przede wszystkim
Troska o człowieka i warunki jego życia nadrzędnym celem PZPR

Bardzo pijane misie

DeMonica2013-11-07, 22:27
Sympatyczny rosjanin prezentuje (z ogromnym oddaniem i pasją) sposób na wykonanie pijanych misiów.



[Jak było to c🤬j mi w dupę.]

Porada dla alkoholików...

V................1 • 2013-10-28, 21:48
Właśnie opowiadałem kumplowi pewną sytuacje ode mnie z pracy z ostatniej nocy i stwierdził, że nawet nadałoby się to na sadistica..

W radiu leciała jakaś audycja o uzależnieniu od alkoholu.. Z ust jakiejś kobiety padło coś takiego:
"Jak kogoś boli noga to idzie do ortopedy, jak ktoś ma problem z zębem to idzie do dentysty, jak ktoś słabo widzi to do okulisty, a alkoholik gdzie w takim razie ma iść?"
na co chłop (też alkoholik) z którym byłem na zmianie:
- DO SKLEPU

Pierwszy post, materiał własny, jak ch*owe to przeglądać dalej..

Kilka krótkich

BongMan2013-10-19, 15:09
Don Juan zakończył spowiedź. Ojciec Franciszek doszedł po raz ósmy.

Justin Bieber tak się zapatrzył w "Zmierzch", że nie zauważył, jak mu się okres zaczął.

Jeżeli chodzi o alkoholizm, to można się zaszyć. Jeżeli chodzi o nimfomanię...w sumie też.

Biatlon po rosyjsku: biegniesz po wódkę, a tu strzela gumka w majtkach.

Czelabińsk. Kierowcy Kamaza wyskoczył na drodze łoś. Tak powstały Kamazy ze skórzaną tapicerką.