Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#ukrainiec

Latający wania...

DMT2020-02-28, 15:33
Jakaś budowa w Poznaniu...

Trzy promile Lachy...

aaaaaaaaaaaaaa2020-01-11, 18:36
.... tak się jeździ.

"Pijany kierowca ciężarówki uszkodził 10 aut. Jechał chodnikiem i ścieżką rowerową. To cud, że nikogo nie zabił.

Kierowca ciężarówki, który w momencie zatrzymania miał prawie 3 promile alkoholu spowodował prawdziwe spustoszenie na Bielanach."













warszawawpigulce.pl/pijany-kierowca-ciezarowki-uszkodzil-10-aut-jechal...
tvn24.pl/tvnwarszawa/ulice/warszawa-kierowca-tira-jechal-pod-prad-most...

Taka kozacka fantazja, 3 promile i jazda w Polszu.

40ton.net/ukrainski-kierowca-ciezarowki-mial-3-promile-alkoholu-kilome...

Uwaga

tadek8992019-10-06, 14:08
bez powodu tego nie napisano

Ale pozamiata, ty...

LesioO2019-04-26, 22:06
Co się stało? Jebło.
Co jebło? Pociąg.
W co jebnął? W ciężarówkę.
Kto kierował? 56-letni ukrainiec.
Jaki? Nap🤬lony - 1,3 promila.

I na c🤬j drą tę p🤬dę głupie p🤬dy







Adin, dwa, tri…

Halman2018-08-27, 15:22
Mała przygoda ukraińskiego "uchodźcy" w Sosnowcu*
*w oczekiwaniu na standardowy hejt standardowych debili

Cytat:

Policjanci z oddziału prewencji w nieoznakowanym radiowozie zatrzymali się na światłach
na skrzyżowaniu w centrum Sosnowca. Obok zatrzymało się auto, którego kierowca przez
otwarte okno dawał energiczne znaki i odliczał „Adin, dwa, tri…” , wciskając jednocześnie gaz
i wyraźnie prowokując do wyścigu. Kiedy światło zmieniło się na zielone, ruszył z piskiem opon,
obserwując, czy wyścig się zaczął.

Rozpoczął się, ale pościg, a na dachu goniącego go samochodu pojawił się niebieski „kogut”
i zawyły policyjne syreny. Usłyszawszy je, uciekinier szybko zatrzymał swą ładę.
Policjanci, którzy do niego podeszli, od razu wyczuli silną woń alkoholu. Okazało się,
że w jego organizmie kierowcy są go blisko dwa promile. Dodatkowo, próbując uniknąć
odpowiedzialności, mężczyzna wręczył policjantom 200 zł i dodał, że dopłaci jeszcze 400 zł
jeśli puszczą go wolno – relacjonuje policja.

Obywatel Ukrainy został zatrzymany, a prokurator, po przedstawieniu mu zarzutów
za korupcję i kierowanie w stanie nietrzeźwym, objął go również policyjnym dozorem.
21-latek może teraz trafić do więzienia na 8 lat.



żródło
Zachodzę tylko w głowę czy to była Łada Kalina, Samara czy może Łada 2105 w wersji extremetuning?

O sk🤬ysyn!

k................s • 2018-02-19, 18:06
...czyli pijany ukrainiec we wsi Wieniec-Zalesie



ukryta treść

Do sieci trafiło nagranie z wypadku, do jakiego doszło w 18 lutego w okolicy wsi Wieniec-Zalesie w powiecie Włocławskim. Krótki filmik został zarejestrowany przez kamerę umieszczoną w samochodzie biorącym udział w zderzeniu. Widać na nim, jak sprawca wypada ze swojego pasa ruchu. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Nagranie, które trafiło do sieci, pochodzi z samochodu, w który uderzył pijany obywatel Ukrainy.

W wyniku uderzenia do szpitala trafili pasażerowie prawidłowo jadącego samochodu: ojciec i jego 6-letnie dziecko.

Na miejscu pojawiła się policja. Funkcjonariusze stwierdzili, że Ukrainiec prowadził swojego Forda pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało 1,5 promila w wydychanym powietrzu.

Poszkodowani poruszali się terenowym samochodem marki Suzuki. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Nie żyje bramkarz Garbarni Kurów Grzegorz K. 32-letni piłkarz został zamordowany. Policja zatrzymała Siergieja V. Ukrainiec przyznał się do zbrodni.

Do zabójstwa doszło w nocy z soboty na niedzielę w Kurowie. W sobotę Garbarnia rozgrywała wyjazdowy mecz z Piastovią w klasie okręgowej (grupa Lublin) i po powrocie część piłkarzy wybrała się do baru. W nim doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy bramkarzem kurowskiego klubu a Siergiejem V.

Gdy ok. godziny 4 nad ranem Grzegorz K. wyszedł z baru, Ukrainiec poszedł za nim i na ulicy Wojska Polskiego zadał mu kilkanaście ciosów nożem. Ukradł ofierze portfel i usiłował wypłacić z bankomatu większą kwotę pieniędzy.

Policja ustaliła, że ostatnią osobą, z którą widziany był bramkarz Garbarni, był Siergiej V. Ukrainiec trafił do Kurowa przed kilkunastoma dniami i pracował w jednym z gospodarstw. Po zabójstwie próbował uciec na Ukrainę, ale policjanci zatrzymali go w autokarze kilka kilometrów przed przejściem granicznym w Dorohusku.

Siergiej V. przyznał się do zabójstwa. Powiedział, że zabił, bo mieszkaniec Kurowa go obraził.

Ukrainiec już wcześniej, w swoim kraju, był skazany na 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo.

Trafił do aresztu. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem grozi mu dożywocie.



Źródło: interia,pl
Pasażer "Europejczyk", stawia się naszej służbie celnej. Nie chce zostać w samochodzie i wdaje się w dyskusję. Najpierw kwestionuje zasadność zatrzymania "bez powodu", potem pyta się czy u nas jest demokracja, czy komunizm. Nie chce wykonywać poleceń funkcjonariuszy i zostać w samochodzie podczas kontroli

W źródle autor filmu został zjechany komentarzami swoich pobratymców