Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#tik tak

Gówno wiecie cz.1

lobominator2015-08-20, 3:26
Zainspirowała mnie laska w poczekalni kiedyś z jakimś fimem pt. "Gimby nie znajo".
I tak sobie lobominator przemyślał, że za c🤬ja nie trafiła w temat i postanowił skrobnąć swoj. Nie wiadomo po co, ale może komuś nostalgia powróci, tak jak mi powróciła, bo postanowiłem zrobić taką małą serię.

Jestem ze starych lat, za młodu grałem w piłkę zamiast... I tutaj zonk. Bo za młodu nie grałem w piłkę przez całe popołudnie, po popołudniu wracałem, podobnie jak kumple przed TV. A co tam było?

W środy leciały piraci, czyli Morze, gdzieś tam z rana Kapitan Planeta, a w mózgowiu wciąż brzęczały mądre teksty usłyszane w Sondzie. Lata później jakieś Joysticki, gdzie się dwóch tłukło. Przy okazji obok Erica Eleniak w Słonecznym Patrolu i Liberatorze później. Nostalgia. A Jean Michelle-Jeare, czy jak tam się go pisze wtedy szalał w polskich telewizjach.
Nie wiem jak Wam, ale mi się łezka kręci na wspominki o tym.

Pamiętam Kwant i brak WTF - co dziwne mały dzieciak i już o fizyce kwantowej, i ogólnie o TAKIEJ fizyce? No tak, wtedy to było jakoś normalne.


I na tym koniec na teraz, bo idę spać.
Bo to nie żaden reklamowy post na kanał na YT, ku któremu się zarabia. Materiału mam dość dużo do "zarzucenia", bo zbieram takie "stare czasy". I mam dość długą listę, ale bynajmniej nie dla "funu", tylko żeby bardziej tak na poważnie przypomnieć sobie co się kiedyś liczyło i to co było kiedyś - z czystego sentymentu.

A żeby nie było, że temat suchy, to coś dla pseudo-sadolowych pedolifi:
[/spojler]

Żartowałem. Macie Pana Tic-Taka:

Tic Tac i Endomondo

M................d • 2014-03-19, 13:21
(Tik)taki to sobie pożyje